Reklama
Rozwiń

Najbogatsi nie zawsze najsilniejsi

Porażka Skry w wyścigu po kolejne mistrzostwo Polski będzie sensacją. Zespół z Bełchatowa jest żelaznym faworytem

Aktualizacja: 29.02.2008 03:30 Publikacja: 29.02.2008 03:27

Ireneusz Mazur prowadzi w play-off siatkarzy AZS Olsztyn

Ireneusz Mazur prowadzi w play-off siatkarzy AZS Olsztyn

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Kilka miesięcy temu, przed pierwszymi meczami sezonu zasadniczego, gdy kompletowano składy, ujawniając przy tym zasobność klubowej kasy, nie sądzono, że przewaga Skry będzie tak duża.

Podkreślano siłę Mlekpolu AZS Olsztyn, który ma w swych szeregach pół reprezentacji Polski (Paweł Zagumny, Grzegorz Szymański, Wojciech Grzyb, Marcin Możdżonek) i znaczących graczy innych narodowych drużyn (Sinan Tanik – Turcja, Bjoern Andrae i Frank Dehne – Niemcy, Richard Lambourne – USA). Zespół z Olsztyna miał też największy budżet w lidze, ale po raz kolejny przekonaliśmy się, że najbogatsi wcale nie zawsze są najsilniejsi.

Liczyć się też miały inne drużyny, z Jastrzębskim Węglem na czele, Resovią, która kupiła kilku starszych asów, i nieobliczalnym Wkręt Met Częstochowa.

W Kędzierzynie-Koźlu również spodziewano się awansu do pierwszej czwórki, ale ZAK SA ostatecznie zajął szóste miejsce i już w pierwszej rundzie play-off zmierzy się z wicemistrzem Polski z Jastrzębia, którzy w swoich szeregach mają przecież nie tylko znakomitego Dawida Murka i skutecznego Roberta Prygiela.

Zdecydowanie gorsze nastroje panują w Olsztynie. Pracę stracił już trener Ireneusz Mazur (złożył dymisję), który wcześniej dwukrotnie zdobywał mistrzowskie tytuły ze Skrą. Tymczasowo zastąpił go jego asystent Mariusz Sordyl. Czary goryczy dopełniła ostatnia porażka AZS z Jadarem u siebie. Resovia, pierwszy rywal w play-off, jest bardzo niewygodna dla drużyny z Olsztyna. W fazie zasadniczej siatkarze z Rzeszowa wygrali dwa razy i nie można wykluczyć, że pójdą za ciosem.

Łatwiejsze zadanie mają Skra i Wkręt Met, pierwszy i drugi zespół ligi. Mistrzowie Polski zagrają z Płomieniem i będą zdecydowanym faworytem, tak samo jak siatkarze z Częstochowy w rywalizacji z Jadarem.

Skra jeszcze nigdy nie miała tak silnej drużyny. W ostatnim meczu z Delectą w Bydgoszczy Daniel Castellani nie wystawił aż sześciu podstawowych graczy. Może sobie na to pozwolić, bo w Skrze ławka rezerwowych jest długa. To może decydować o sukcesach w sytuacji, gdy drużynę z Bełchatowa czeka jeszcze walka o Puchar Polski i prestiżowy Final Four Ligi Mistrzów w Łodzi pod koniec marca.

Skra ma budżet porównywalny z AZS Olsztyn, kadrowiczów równie znanych (Mariusz Wlazły, Piotr Gruszka, Daniel Pliński, Michał Bąkiewicz), klasowych obcokrajowców (Francuz Stephane Antiga, najlepszy przyjmujący ligi, Fin Janne Heikkinen, Kanadyjczyk Dan Lewis) i chyba lepszą atmosferę, co przekłada się na wyniki. Dlatego w wyścigu po kolejny tytuł będzie faworytem.

I runda play-off (do trzech zwycięstw)

• Skra Bełchatów - Płomień Sosnowiec

• Wkręt Met Częstochowa - ZAK SA Kędzierzyn-Koźle • Jastrzębski Węgiel - Jadar Radom • Mlekpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszów.

O utrzymanie w lidze (do czterech zwycięstw)

• Politechnika Warszawa - Delecta Bydgoszcz.

Pokonany spada z ligi, zwycięzca zagra w barażu z drugim zespołem I ligi

Kilka miesięcy temu, przed pierwszymi meczami sezonu zasadniczego, gdy kompletowano składy, ujawniając przy tym zasobność klubowej kasy, nie sądzono, że przewaga Skry będzie tak duża.

Podkreślano siłę Mlekpolu AZS Olsztyn, który ma w swych szeregach pół reprezentacji Polski (Paweł Zagumny, Grzegorz Szymański, Wojciech Grzyb, Marcin Możdżonek) i znaczących graczy innych narodowych drużyn (Sinan Tanik – Turcja, Bjoern Andrae i Frank Dehne – Niemcy, Richard Lambourne – USA). Zespół z Olsztyna miał też największy budżet w lidze, ale po raz kolejny przekonaliśmy się, że najbogatsi wcale nie zawsze są najsilniejsi.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku