Reklama
Rozwiń

Najlepiej, gdyby trener mówił po polsku

Rozmowa: Sebastian Świderski, siatkarz reprezentacji Polski, o meczu na szczycie we włoskiej lidze, pochwałach dla Michała Winiarskiego, igrzyskach w Pekinie i przyszłości

Aktualizacja: 29.10.2008 08:15 Publikacja: 29.10.2008 00:29

Sebastian Świderski

Sebastian Świderski

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

[b]Rz: Spotkanie mistrza Włoch, Itasu Trentino z Michałem Winiarskim i Łukaszem Żygadłą w składzie, z drużyną Lube Banca Macerata, gdzie pan występuje, nazwano hitem piątej kolejki Serie A. Pana drużyna przegrała, a za najlepszego zawodnika meczu uznano Winiarskiego. Czym tak wszystkim zaimponował?[/b]

Sebastian Świderski: W ostatnim secie właściwie to Michał sam nas rozmontował, cała hala skandowała jego nazwisko. W każdym elemencie był niesamowity. Od przyjęcia poczynając (76 procent), a na ataku kończąc (65 procent). Widać w nim głód gry. Długo leczył kontuzję kręgosłupa i przerwa dobrze mu zrobiła.

[b]A jak spisywał się rozgrywający Łukasz Żygadło?[/b]

Pokazał się z dobrej strony, ale musimy pamiętać, że w Itasie jest tylko zmiennikiem jednego z najlepszych zawodników na tej pozycji, Serba Nikoli Grbicia.

[b]Pan jest zadowolony ze swojej postawy?[/b]

Nie do mnie należy dokonywanie takich ocen. Trudno się cieszyć z przegranego meczu nawet wtedy, gdy indywidualne statystyki nie są najgorsze.

[b]W tej kolejce nagrodę MVP dostał Winiarski, wcześniej przyznawano ją panu i Katarzynie Skowrońskiej-Dolacie w lidze kobiet. To znak, że w najsilniejszej lidze świata bardzo was cenią...[/b]

Polska siatkówka ma tu świetną renomę. Możemy tylko się starać nie zepsuć tej opinii.

[b]Wraca pan jeszcze myślami do półfinałowego spotkania w Pekinie. Do szczęścia zabrakło dwóch punktów w tie-breaku.[/b]

Trudno zapomnieć, gdy na co dzień widzi się tych, którzy nam odebrali zwycięstwo. To przecież Valerio Vermiglio, Mirco Corsano i Matteo Martino, moi koledzy klubowi z Maceraty, zadecydowali wtedy o wygranej Włochów. Na szczęście tempo życia w Serie A nie pozwala na sentymentalne wspominki. Przed nami nowe wyzwania.

[b]Co jest dla was ważniejsze: mistrzostwo Włoch, a może puchar lub Liga Mistrzów?[/b]

Nikt tak nie stawia sprawy. Macerata chce wygrywać na każdym froncie.

[b]Kto wam może stanąć na drodze w mistrzostwach kraju?[/b]

Na pewno drużyna Michała Winiarskiego, Itas Diatec Trentino (mistrz Włoch awansował po wygranej z Maceratą na pierwsze miejsce w tabeli Serie A – red.), Treviso, Piacenza, Modena, Cuneo. Każdy z tych zespołów ma zbliżone możliwości.

[b]Wie pan, że Mirosław Przedpełski ponownie został wybrany na prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej?[/b]

Nie miał kontrkandydata, więc wszystko było jasne już wcześniej. Myślę, że to dobrze dla naszej dyscypliny, która w ostatnim czasie zrobiła znaczący krok do przodu.

[b]Jak pan sądzi, kto zostanie trenerem męskiej reprezentacji?[/b]

Nie mam pojęcia. Wybiorą go działacze, nie zawodnicy.

[b]Jeszcze nie tak dawno pisano, że jednym z kandydatów jest pański klubowy trener Ferdinando De Giorgi. To już nieaktualne?[/b]

Kiedy było o tym głośno, rozmawialiśmy z trenerem. Teraz pogłoski ucichły, więc Ferdinando skoncentrował się na rozgrywkach ligowych.

[b]Były trener kadry Wiktor Krebok apelował podczas zjazdu, że kadrze potrzebny jest polski trener. Podziela pan tę opinię?[/b]

Tej drużynie potrzebny jest fachowiec z najwyższej półki. Nie może być tak, że trener będzie zdobywał doświadczenie przy naszym boku.

[b]Następca Lozano będzie mówił po włosku czy po angielsku?[/b]

Najlepiej, by mówił w obu tych językach i jeszcze po polsku. A tak poważnie, nie ma to znaczenia. Najważniejsze, jakim jest trenerem i człowiekiem.

[b]Powinien być inny niż Lozano?[/b]

Nie namówi mnie pan na zwierzenia. To nie moja sprawa. Czas oceni Raula Lozano.

[b]Nie ciągnie pana do Polski? Nasza liga jest coraz bogatsza i silniejsza.[/b]

Nie wykluczam, że wrócę, ale trochę to jeszcze potrwa. Dzieci chodzą do włoskiej szkoły i na razie niech tak zostanie.

Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku