Jedną nogą w półfinale

Polska – Hiszpania 3:2. Nasza reprezentacja wygrała z obrońcą tytułu po dramatycznym meczu. Dziś czeka ją mecz ze Słowacją

Aktualizacja: 09.09.2009 05:18 Publikacja: 09.09.2009 02:42

Atakuje Marcin Możdżonek. W bloku też był skuteczny

Atakuje Marcin Możdżonek. W bloku też był skuteczny

Foto: AFP, MUSTAFA OZER MUSTAFA OZER

Ten mecz powinien skończyć się w czterech setach. Polacy prowadzili w czwartej partii 14:9, Hiszpanie słabli w oczach i wydawało się, że horroru nie będzie.

Wystarczyło jednak kilka błędów, skuteczne bloki mistrzów Europy i nagle wszystko się zmieniło. Hiszpanie dopadli nas przy stanie 14:14 i nie zwolnili tempa do końca, choć Polacy gonili ambitnie. Nie pomogły też zmiany, których dokonywał Daniel Castellani. Na boisko wrócił Bartosz Kurek (za Zbigniewa Bartmana), pojawił się Jakub Jarosz zastępując Piotra Gruszkę.

Zwycięzcę musiał wyłonić tie- -break. I to był prawdziwy dreszczowiec, w którym rywale mieli piłkę meczową (14:13), ale właśnie wtedy nasz blok był tam, gdzie trzeba. Chwilę później Marcin Możdżonek pokazał, jak wygląda pojedynczy blok i teraz to my mieliśmy meczbola. Rywale doprowadzili do wyrównania, ale Możdżonek był dla nich bezlitosny. Zasłonił pole ataku i piłka raz jeszcze spadła na stronę Hiszpanów. 16:15 i jeszcze jedna szansa, na szczęście wykorzystana. Ściana z polskich rąk zatrzymała ostatni atak mistrzów Europy. 17:15 w tie-breaku, 3:2 w meczu i teraz został tylko krok do półfinałów, w których jesteśmy już jedną nogą. Polacy są jedyną drużyną, która w Izmirze nie poniosła porażki. I oby tak zostało do końca.

Z Hiszpanami mieliśmy stare porachunki do wyrównania. W styczniu ubiegłego roku, też w Izmirze przegraliśmy 2:3 mecz o prawo gry na igrzyskach w Pekinie i musieliśmy walczyć jeszcze bardzo długo. To właśnie w Izmirze Hiszpanie oddali bez walki mecz Holendrom grzebiąc ostatecznie Polaków. Ale los czasami bywa sprawiedliwy. W Pekinie to nasi siatkarze otarli się o medal, a Hiszpanów na igrzyskach zabrakło.

Tym razem był to mecz, w którym porażka oddalała aktualnych mistrzów Europy od podium, a naszą drużynę wygrana znacząco przybliżała do strefy medalowej. Mecz, w którym Hiszpanie chcieli zatrzeć niemiłe wrażenie z Łodzi, gdzie w tegorocznym Memoriale Huberta Wagnera przegrali nie tylko z pierwszą, ale i z drugą reprezentacją Polski prowadzoną przez Grzegorza Wagnera.

To właśnie w Łodzi po raz pierwszy tak głośno podkreślano zalety 21-letniego Bartosza Kurka, a Miguel Angel Falasca, rozgrywający Hiszpanów i Skry Bełchatów, a więc klubowy kolega Kurka, przestrzegał, by chłopaka zostawić w spokoju. – Nie zawsze może być tak skuteczny, jest młody, więc będą mu się jeszcze zdarzać mecze słabsze – mówił dziennikarzom. Dodał też, że porażki Hiszpanów w meczach towarzyskich nic nie znaczą. – Jesteśmy drużyną, która sprawdza się w walce. Innych ogień spala, a my w ogniu walki jesteśmy twardsi. Ci, którzy widzieli wygrany mecz z Rosją w Moskwie w finale mistrzostw Europy musieli przyznać Hiszpanowi rację.

Starszy z braci Falasca miał rację. Wczoraj Kurek okrzyczany już podporą polskiego zespołu mylił się częściej niż zwykle. A Hiszpanie, choć zaczęli od 1:5 w pierwszym secie, szybko podnieśli się z kolan i w mistrzowskim stylu punktowali Polaków. – Zagrali świetnie taktycznie. W ciemno wiedzieli, co zrobimy – powie później Gruszka (zdobył 23 pkt, najwięcej w polskim zespole) o pierwszej fazie tego meczu.

Ale naszych siatkarzy też nie jest łatwo złamać. Wierzą, że są mocni i to im pomaga w trudnych chwilach.

Dziś o 16.30 gramy ze Słowacją i jeśli wygramy, będziemy już na pewno w strefie medalowej.

Grupa E

• Niemcy – Grecja 3:1 (25:14, 33:31, 21:25, 25:21)

• Polska – Hiszpania 3:2 (18:25, 25:20, 25:18, 23:25, 17:15)

• Francja – Słowacja 3:1

(25:23, 24:26, 25:22, 25:21)

1. Polska 3 6 9:4

2. Grecja 3 5 7:5

Francja 3 5 7:5

4. Niemcy 3 4 5:7

5. Hiszpania 3 4 5:8

6. Słowacja 3 3 5:9

Grupa F

• Rosja – Serbia 3:1 (25:15, 17:25, 25:21, 25:19)

• Holandia – Włochy 3:1 (25:22, 23:25, 25:21, 27:25)

• Bułgaria – Finlandia 3:0

(25:22, 25:15, 25:20)

1. Bułgaria 3 6 9:2

2. Rosja 3 6 9:3

3. Holandia 3 5 8:6

4. Serbia 3 4 6:7

5. Finlandia 3 3 2:9

Włochy 3 3 2:9

Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Siatkówka
Rusza siatkarska PlusLiga. Jeszcze więcej mocy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Siatkówka
Transfery w PlusLidze. Zbroili się wszyscy