Kto zdetronizuje Skrę?

Rusza PlusLiga. Są nowe gwiazdy i regulamin, może będzie nowy mistrz

Publikacja: 22.10.2010 03:30

Georg Grozer, Niemiec węgierskiego pochodzenia, może być największą rewelacją PlusLigi. Będzie grał

Georg Grozer, Niemiec węgierskiego pochodzenia, może być największą rewelacją PlusLigi. Będzie grał w Resovii

Foto: AFP

Ostatnie sześć lat to panowanie Skry Bełchatów, najbogatszego zespołu ligi. Ale w tym sezonie Skra nie jest jedynym kandydatem do zwycięstwa.

Groźnymi rywalami będą zespoły z Rzeszowa i Kędzierzyna-Koźla. Resovia, która ma porównywalny budżet do Skry, może się pochwalić najbardziej spektakularnymi zakupami. Atakujący reprezentacji Niemiec Georg Grozer to bombardier, który może być rewelacją ligi. Gigantyczny zasięg (374 cm) pozwala mu zbijać nad blokiem rywali, imponujący jest też jego serwis. Jedyny znak zapytania, to regularność. Bombardierzy tej klasy czasami mają z tym problem.

Inne nowe asy Resovii to włoski przyjmujący Matej Cernic i mistrz olimpijski z Pekinu, amerykański środkowy Ryan Millar. Cernic, jeden z najdokładniej przyjmujących zagrywkę we włoskiej Serie A ma na koncie złoty medal mistrzostw Europy 2005, grał też w reprezentacji Włoch, która zajęła czwarte miejsce na tegorocznych mistrzostwach świata.

Jest też w Resovii włoski rozgrywający z polskim paszportem 21-letni Michał Baranowicz, który zastąpił Brazylijczyka Redwitza, i reprezentacyjny libero Krzysztof Ignaczak. Trener Ljubomir Travica nie powinien narzekać. Wreszcie ma zespół, który może zdetronizować Skrę.

Podobne plany ma też ZAK SA Kędzierzyn-Koźle. Paweł Zagumny, Sebastian Świderski, Jakub Jarosz i Michał Ruciak są w stanie poprowadzić drużynę Krzysztofa Stelmacha do wielkich zwycięstw.

Ale Skra wcale nie musi drżeć ze strachu. Mając Michała Winiarskiego, Mariusza Wlazłego, Daniela Plińskiego, Marcina Możdżonka, Stephane’a Antigę i Michała Bąkiewicza, ma prawo marzyć nie tylko o kolejnym tytule, ale też o wygranej w Lidze Mistrzów. A przecież do Bełchatowa wrócili jeszcze środkowy Karol Kłos i libero Paweł Zatorski.

PlusLiga powinna być bardziej wyrównana niż w latach ubiegłych, a jej prezes Artur Popko ma nadzieję, że będzie to równanie w górę. Może nieco słabsze jest Jastrzębie, które straciło Pawła Abramowa, ale wzmocniła się Politechnika, niebezpieczne będą AZS Częstochowa i AZS Olsztyn, swoje ambicje ma też mocno przemeblowana Delecta. Najsłabsze wydają się Pamapol Wieluń i Fart Kielce.

Nie wszystkim podoba się nowy regulamin. Tylko runda zasadnicza będzie rozgrywana na dotychczasowych zasadach (każdy zagra z każdym mecz i rewanż). Później liga zostanie podzielona na dwie grupy. Sześć najwyższej sklasyfikowanych drużyn rozpocznie walkę o mistrzostwo Polski, pozostałe, z miejsc siódmego – dziesiątego, będą grać o utrzymanie. Oznacza to, że spotkań między najlepszymi będzie więcej.

Do walki w drugiej fazie rozgrywek drużyny przystąpią z zaliczeniem wcześniejszych wyników z zespołami ze swych grup. Po rozegraniu meczów grupowych – wciąż systemem mecz i rewanż – rozpocznie się play-off (do trzech zwycięstw).

Cztery pierwsze zespoły z grupy mistrzowskiej spotkają się w półfinałach (pierwszy zagra z czwartym, drugi z trzecim). Zwycięzcy awansują do finału, pokonani walczyć będą o brązowy medal. A w meczach drużyn z piątego i szóstego miejsca stawką będzie prawo gry w europejskich pucharach.

W grupie walczącej o utrzymanie siódmy zespół zagra z dziesiątym, a ósmy z dziewiątym. Zwycięzcy zapewnią sobie miejsce w lidze, a pokonani będą walczyć o miejsce dziewiąte uprawniające do gry w barażu z drugą drużyną I ligi. Najsłabszy zespół spadnie z PlusLigi.

Zamknięta liga, z której nikt nie spada – a był taki pomysł – to kwestia przyszłości.

[ramka][b]1. kolejka[/b]

[b]PIĄTEK[/b]• Fart Kielce - Skra Bełchatów (18.00) • Tytan AZS Częstochowa - Delecta Bydgoszcz (20.30)

[b]SOBOTA[/b]• ZAK S.A. Kedzierzyn Koźle - Indykpol AZS UWM Olsztyn (14.45) • Pamapol Wieluń - Asseco Resovia Rzeszów (19.00)

[b]NIEDZIELA[/b] • AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel[/ramka]

[ramka][srodtytul]Mistrzostwa Europy 2011 rozlosowane: Polacy w mocniejszej grupie[/srodtytul]

Polscy siatkarze nie mieli szczęścia podczas losowania grup mistrzostw Europy 2011, które odbędą się w Czechach i Austrii. Rywalami naszej drużyny w Pradze będą Bułgarzy, Niemcy i Słowacy. W innych grupach Serbia zmierzy się z Austrią, Słowenią i Turcją, Rosja z Czechami, Portugalią i Estonią oraz Włochy z Francją, Finlandią i Belgią. Do ćwierćfinałów automatycznie awansują zwycięzcy czterech grup, a drużyny z drugich i trzecich miejsc zagrają w barażach. Półfinały i finały będą w Wiedniu, 17 i 18 września.

[i]—j.p.[/i] [/ramka]

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia