Rozgrywki w Pucharze Świata Polacy rozpoczęli od wygranych z Tunezją 3:0 i gospodarzami turnieju - Japończykami (3:1).
Potem jednak przegrali 1:3 z reprezentacją Stanów Zjednoczonych.
Dziś nad ranem czasu polskiego zmierzyli się z Argentyńczykami, którzy wcześniej ograli Stany Zjednoczone 3:2 i Tunezję 3:1, ale przegrali 2:3 z Włochami.
Przed spotkaniem z Argentyną Polacy zajmowali 4. miejsce w grupie, nasi rywale - 6.
Pierwszego seta, w którym Polacy grali bez Wilfredo Leona, Argentyńczycy wygrali na przewagi - 29:27.