Debiutant Wilfredo Leon? Choć wydaje się to zaskakujące, przyjmujący Perugii dzisiaj po raz pierwszy rozegrał mecz w barwach reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Jako młokos Leon występował w tych rozgrywkach (do 2018 roku pod nazwą Ligi Światowej) w barwach Kuby, potem przyjął jednak polskie obywatelstwo i zmienił reprezentację narodową. I choć w naszej kadrze występuje od 2019 roku, w Lidze Narodów nie dane było mu wcześniej zagrać. Dwa lata temu, kiedy trwały rozgrywki, odbywał jeszcze karencję związaną z otrzymaniem polskiego paszportu, rok później Ligę Narodów odwołano ze względu na Covid-19. Pierwszy tegoroczny mecz Ligi Narodów w Rimini Leon obejrzał z kwadratu dla rezerwowych, dzisiaj otworzył więc nowy rozdział w historii swoich startów w biało-czerwonych barwach. Otworzył nieco pechowo, bo już w pierwszej akcji został zablokowany, ale potem pokazał wielką klasę. Zwłaszcza w zagrywce, bo bombami zza linii końcowej raził rywali, a mecz zakończył z jedenastoma (!) asami na koncie. Wszyscy Serbowie do spółki mieli sześć asów.