Reklama

Najważniejszy jest Shrek

Piłka ręczna: Brąz mistrzostw świata to sukces, medal zdobyła drużyna z charakterem, ale to nie znaczy, że nad reprezentacją Polski słońce nie zachodzi.

Aktualizacja: 02.02.2015 22:38 Publikacja: 02.02.2015 19:54

Radość z brązu. Od lewej: Kamil Syprzak, Piotr Wyszomirski i Piotr Grabarczyk

Radość z brązu. Od lewej: Kamil Syprzak, Piotr Wyszomirski i Piotr Grabarczyk

Foto: AFP

Trudno wskazać jednoznacznie bohatera trzeciej drużyny świata. Dopóki grał, najlepszy był Krzysztof Lijewski. Niestety, udział rozgrywającego Vive Tauronu Kielce w turnieju zakończył się tak naprawdę na trzecim meczu grupowym.

Lijewski jeszcze podejmował próby powrotu na boisko, pojawił się w meczu przeciwko Danii, ale była to walka z kontuzją z góry skazana na porażkę. Resztę turnieju musiał oglądać z trybun, co zresztą, jak sam przyznawał, okupił zszarganymi nerwami.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka ręczna
Więcej niż gra. Rusza akcja „Szacunek do Samego Końca” w polskiej piłce ręcznej
Piłka ręczna
Jota Gonzalez w reprezentacji Polski. Czy to trener na miarę naszych marzeń?
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Ponury wieczór dla Orlenu Wisły. Industria żegna się z honorem
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Orlen Wisła Płock i Industria Kielce grają o ćwierćfinał
Piłka ręczna
Marcin Lijewski nie będzie już trenerem reprezentacji. Nie było wyjścia
Reklama
Reklama