Aktualizacja: 19.02.2025 09:53 Publikacja: 05.12.2021 22:29
Foto: PAP/Marcin Bielecki
Mecz ze Sborną rozpoczął się od pierwszej bramki w turnieju Moniki Kobylińskiej. A potem już było tylko gorzej – od 1:0 do 1:4 po czterech minutach spotkania. Trener poprosił o przerwę. Niestety nasze zawodniczki nadal popełniały błędy podchodziły z akcją w ataku zbyt blisko Rosjanek, dlatego nadziewały się na bloki, albo przeciwniczki przerywały ich akcje faulami. Fatalna była skuteczność rzutów karnych. Do pierwszego karnego podeszła Magda Balsam i go nie wykorzystała, ale na szczęście rzuciła gola z dobitki. Drugiego już nie wykorzystała. Dlatego do kolejnej próby z siedmiu metrów podeszła Marta Gęga, ale bramkarka Anastazja Lagina była górą. Potem za rzucanie karnych zabrała się Romana Roszak i za pierwszym razem pokonała rosyjską bramkarkę, ale przy następnej okazji chybiła. Kolejna, Kinga Achruk, przestrzeliła. Rywalki były zdecydowanie lepsze w każdym elemencie gry - pisze Onet.
Industria Kielce po raz pierwszy od trzynastu lat może odpaść z Ligi Mistrzów w fazie grupowej. Tałant Dujszebajew mówi, że odejdzie, jeśli tak uznają kibice oraz zarząd, ale to nie on jest problemem klubu.
Marcin Lijewski najprawdopodobniej zostanie zwolniony, choć miał być dla drużyny narodowej trenerem na lata. To oznacza kolejną przebudowę reprezentacji Polski w piłce ręcznej.
- Wiem już, że w tym zespole krzyk ani presja nie pomogą. Dla każdego zawodnika muszę znaleźć indywidualną drogę - mówi selekcjoner reprezentacji Polski w piłce ręcznej Marcin Lijewski.
- Rozmawiałem z Kamilem Syprzakiem i zrobię to ponownie. Przeanalizuję też raport. Musimy poznać fakty i ocenić sytuację merytorycznie - mówi "Rz" prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP) Sławomir Szmal.
Zawsze można się ich spodziewać w najlepszej czwórce mistrzostw świata w futbolu, ale w piłce ręcznej? Portugalczycy pierwszy raz wystąpią w półfinale turnieju odbywającego się w Chorwacji, Danii i Norwegii.
Industria Kielce po raz pierwszy od trzynastu lat może odpaść z Ligi Mistrzów w fazie grupowej. Tałant Dujszebajew mówi, że odejdzie, jeśli tak uznają kibice oraz zarząd, ale to nie on jest problemem klubu.
Marcin Lijewski najprawdopodobniej zostanie zwolniony, choć miał być dla drużyny narodowej trenerem na lata. To oznacza kolejną przebudowę reprezentacji Polski w piłce ręcznej.
- Wiem już, że w tym zespole krzyk ani presja nie pomogą. Dla każdego zawodnika muszę znaleźć indywidualną drogę - mówi selekcjoner reprezentacji Polski w piłce ręcznej Marcin Lijewski.
- Rozmawiałem z Kamilem Syprzakiem i zrobię to ponownie. Przeanalizuję też raport. Musimy poznać fakty i ocenić sytuację merytorycznie - mówi "Rz" prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP) Sławomir Szmal.
Zawsze można się ich spodziewać w najlepszej czwórce mistrzostw świata w futbolu, ale w piłce ręcznej? Portugalczycy pierwszy raz wystąpią w półfinale turnieju odbywającego się w Chorwacji, Danii i Norwegii.
Polacy przegrali w Herning ze Szwajcarami 28:30 i to rywale awansowali do rundy zasadniczej. Drużynie Marcina Lijewskiego pozostała walka o Puchar Prezydenta.
Polacy w drugim meczu mistrzostw świata piłkarzy ręcznych zremisowali z Czechami 19:19. To wynik, który ma gorzki smak, bo zawodnicy Marcina Lijewskiego mieli szansę na zwycięstwo.
Polacy przegrali z Niemcami 28:35 w pierwszym meczu mistrzostw świata piłkarzy ręcznych, ale to był mecz, który dał nadzieję, że drużyna znowu się rozwija.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas