Reklama

Romanczuk w reprezentacji poprawi wizerunek Ukraińców

Rozmowa z Martą Kindler, socjologiem z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja: 12.03.2018 18:54

Romanczuk w reprezentacji poprawi wizerunek Ukraińców

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: Taras Romanczuk, pochodzący z Ukrainy piłkarz, który niedawno otrzymał polskie obywatelstwo, opowiada „Rzeczpospolitej" m.in. o polskich korzeniach i chęci gry dla reprezentacji naszego kraju. Jak integrują się z polskim społeczeństwem imigranci z Ukrainy?

Marta Kindler: Ci, którzy mieszkają w Polsce na stałe, nie mają problemów z efektywnym funkcjonowaniem na rynku pracy, chociaż jest im trudno wyjść z tzw. nisz migranckich, czyli przejść z prac prostych do zawodów o większym prestiżu społecznym. Z integracją społeczną z kolei sprawa jest złożona. Potrzeba na to czasu. Ukraińcy w Polsce, m.in. ze względu na warunki pracy, mają kontakt głównie ze swoimi rodakami. Ale widać, że próbują nawiązywać też więzi z Polakami. Problem stanowią nieprzerobione lekcje między naszymi narodami, np. historii. Choć badania pokazują, że Polacy, którzy mieli styczność z Ukraińcami – zwłaszcza pracodawcy – mają do nich pozytywny stosunek. Ważny jest zatem wzajemny kontakt. Na pewno gra Romanczuka w reprezentacji Polski miałaby pozytywny wpływ na wizerunek Ukraińców wśród Polaków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
PZPN potwierdza: Jan Urban selekcjonerem, konferencja w czwartek
Piłka nożna
Eliminacje Ligi Mistrzów. Czy Lech Poznań może się bać wycieczki na Islandię?
Piłka nożna
Wszyscy go lubią. Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ma zostać Jan Urban
Piłka nożna
Chelsea wygrała klubowe mistrzostwa świata, ale się nie zatrzymuje. Na transfery wydała już fortunę
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama