Reklama

Serie A: Milik nie został bohaterem

Arkadiusz Milik w 92 minucie meczu AC Milan - Napoli miał doskonałą okazję do zapewnienia swojej drużynie cennego zwycięstwa. Jego strzał z najbliższej odległości obronił jednak Gianluigi Donnarumma.

Aktualizacja: 15.04.2018 23:43 Publikacja: 15.04.2018 23:35

Serie A: Milik nie został bohaterem

Foto: AFP

Milik, podobnie jak Piotr Zieliński, pojawił się na murawie w 66 minucie. W doliczonym czasie gry polski napastnik dostał znakomite podanie od Lorenzo Insigne i stanął oko w oko z bramkarzem Milanu. Polak uderzył dobrze, przy słupku, ale Donnarumma popisał się znakomitym refleksem i zdołał trącić piłkę wybijając ją na rzut rożny. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 0:0.

Potknięcie Napoli wykorzystał Juventus, który wygrał z Sampdorią 3:0 po golach Mario Mandżukicia, Benedikta Howedesa i Samiego Khediry. Przy każdym z goli asystę zaliczył Douglas Costa. Z Polaków grających w drużynie Sampdorii na placu gry pojawił się tylko Dawid Kownacki, który wszedł na murawę w drugiej połowie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Reklama
Reklama