Szczęśliwy Pep, drugie życie Realu

W środę w Madrycie wielki hit 1/8 finału: Real spotka się z Manchesterem City. Juventus gra na wyjeździe z Olympique Lyon.

Aktualizacja: 25.02.2020 21:10 Publikacja: 25.02.2020 18:40

Pep Guardiola

Pep Guardiola

Foto: AFP, Lindsey Parnaby

– To nie jest mecz Zidane – Guardiola, tylko Real – City – przypomina Zinedine Zidane, apelując o niesprowadzanie środowej rywalizacji do pojedynku supertrenerów.

Trudno jednak przejść obok tego faktu obojętnie, gdy naprzeciw siebie stają jedni z najbardziej pożądanych szkoleniowców. Były wielki piłkarz, który już na początku trenerskiej drogi odniósł historyczny sukces z Realem (trzy z rzędu zwycięstwa w Champions League), kontra człowiek, z którym chciałby współpracować prawie każdy zawodnik – mimo że od czasu odejścia z Barcelony Liga Mistrzów pozostaje dla niego niezdobytą twierdzą.

Odkąd UEFA wykluczyła Manchester City z europejskich pucharów za złamanie zasad Finansowego Fair Play, o możliwych scenariuszach dotyczących przyszłości mistrzów Anglii napisano już chyba wszystko. Masowy wyjazd gwiazd, odejście trenera i sponsorów, wreszcie sprzedaż klubu przez arabskich szejków. Czarne wizje spełnić się jednak nie muszą.

– Chcę tu zostać jeszcze co najmniej rok – zapowiada Pep Guardiola. – Nie wykluczam przedłużenia kontraktu. Wszystko zależy od wyników i tego, czy będę szczęśliwy. To jedyna rzecz, której szukam. Co daje mi szczęście w Manchesterze? Pogoda! Muszę dbać o swoją skórę, bo słońce nie jest dobre. A tak na poważnie, mam wyjątkowych piłkarzy, którzy – wydaje mi się – całkowicie za mną podążają.

Ale ci wyjątkowi piłkarze muszą w końcu udowodnić, że dojrzeli już do tego, by wygrywać nie tylko w Anglii. Paradoksalnie, w ostatnich dwóch sezonach eliminowały ich zespoły, z którymi w Premier League sobie radzili: Liverpool i Tottenham. – Jeśli znów odpadniemy, nazwą nas nieudacznikami – zdaje sobie sprawę Kevin de Bruyne.

Poprzedni rok był też rozczarowujący dla Realu. Obrońca trofeum pożegnał się z Ligą Mistrzów jeszcze wcześniej niż City – w 1/8 finału przegrał z Ajaxem. – Wielu sugerowało, że to koniec tej drużyny. Chcieliśmy pokazać, że się mylą. Rogera Federera też spisywano już na straty, a on wciąż gra, jakby miał 28 lat – mówi Toni Kroos.

Niemiecki pomocnik przyznaje, że nauczenie się funkcjonowania bez Cristiano Ronaldo, gwarantującego 40–50 bramek w sezonie, wymagało sporo czasu. Patrząc na wyczyny napastników Królewskich, można odnieść wrażenie, że nadal się tego uczą. Najlepszy z nich, Karim Benzema, strzelił we wszystkich rozgrywkach 18 goli, a Eden Hazard, który miał być lekiem na nieskuteczność, w miniony weekend doznał kolejnej kontuzji.

„Zidane ma wielu kreatywnych zawodników, ale brak mu napastnika z prawdziwego zdarzenia, takiego jak Leo Messi, Robert Lewandowski czy nawet Erling Haaland" – pisze dziennik „Marca". Latem działacze zamierzają ponowić próbę kupna Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain. Ale szanse jej powodzenia przewidzieć dziś trudno.

Juventus z Wojciechem Szczęsnym w bramce poleciał do Lyonu. Polak przedłużył niedawno umowę i jest obecnie jedną z najważniejszych postaci w Turynie. Ale cały świat patrzy na Ronaldo. – Nie przygotowujemy specjalnego planu, jak go zatrzymać. To nie ma sensu. Mają zbyt wielu dobrych graczy, by skupiać się tylko na nim – twierdzi trener Olympique Rudi Garcia.

>W środę grają (rewanże 17 marca)

Real Madryt – Manchester City (TVP 1, Polsat Sport Premium 1)

Olympique Lyon – Juventus (Polsat Sport Premium 2) ?

Mecze o 21.00

– To nie jest mecz Zidane – Guardiola, tylko Real – City – przypomina Zinedine Zidane, apelując o niesprowadzanie środowej rywalizacji do pojedynku supertrenerów.

Trudno jednak przejść obok tego faktu obojętnie, gdy naprzeciw siebie stają jedni z najbardziej pożądanych szkoleniowców. Były wielki piłkarz, który już na początku trenerskiej drogi odniósł historyczny sukces z Realem (trzy z rzędu zwycięstwa w Champions League), kontra człowiek, z którym chciałby współpracować prawie każdy zawodnik – mimo że od czasu odejścia z Barcelony Liga Mistrzów pozostaje dla niego niezdobytą twierdzą.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Piłka nożna
Hiszpanie zapewnili Wiśle Kraków Puchar Polski. Dogrywka i wielkie emocje na Narodowym
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił