Reklama
Rozwiń
Reklama

Polska - Włochy: z Fabiańskim w bramce

Niedzielny mecz Ligi Narodów w Gdańsku to świetny sprawdzian przed przyszłorocznym Euro, w którym zagramy m.in. z Hiszpanią.

Publikacja: 10.10.2020 20:08

Polska - Włochy: z Fabiańskim w bramce

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Po środowym zwycięstwie nad Finami (5:1) humory w kadrze dopisują. W niedzielę polskich piłkarzy czeka jednak być może najtrudniejsze spotkanie za kadencji Jerzego Brzęczka. Włosi wygrali 14 z 16 poprzednich meczów.

- Przez ostatnie dwa lata bardzo się rozwinęli i wyrośli na faworyta Euro. Czeka nas ciężki wieczór, ale jesteśmy dobrze przygotowani, weszliśmy już w sezony i myślę, że możemy sprawić przeciwnikom dużo problemów - zapowiada Kamil Glik, który po czterech latach gry we Francji wrócił do Italii.

Z Włochami mierzyliśmy się już w pierwszej edycji Ligi Narodów. W Bolonii długo prowadziliśmy dzięki bramce Piotra Zielińskiego, ale skończyło się podziałem punktów (1:1). W Chorzowie przegraliśmy (0:1) po trafieniu Cristiano Biraghiego w doliczonym czasie.

- Nieobecność Piotrka to dla nas duża strata, ale mamy zawodników, którzy mogą go zastąpić. Nie chcę zdradzać, czy zagramy z dwoma napastnikami czy z ofensywnym pomocnikiem - mówi Brzęczek. Odkrył jednak karty, kto stanie w bramce. Z Włochami szansę dostanie Łukasz Fabiański, trzy dni później z Bośniakami we Wrocławiu wystąpi Wojciech Szczęsny. Obaj zagrają też po jednym meczu w listopadzie (Szczęsny w rewanżu z Włochami w Reggio Emilia, a Fabiański z Holandią w Chorzowie).

- Jesteśmy na takim etapie, że stać nas na zwycięstwa z najlepszymi. Wykonaliśmy krok w przód, może nie tak duży jak Włosi, ale z postępów jestem zadowolony. Zdaję sobie sprawę, ile przed nami pracy, ale jestem zbudowany postawą zespołu i atmosferą w kadrze - podkreśla Brzęczek.

Wygląda na to, że w niedzielę zobaczymy na boisku najsilniejszą możliwą jedenastkę z Robertem Lewandowskim na czele. W piątek piłkarze przeszli po raz drugi badania na obecność koronawirusa. Po tym, jak na początku tygodnia okazało się, że zakażony jest Maciej Rybus, istniały obawy, czy chorych nie będzie więcej. Na szczęście wszystkie testy dały wynik negatywny.

Kolejne badania w poniedziałek - dwa dni przed meczem z Bośniakami. Weźmie w nich udział także Rybus.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month W duecie taniej i korzystaj podwójnie! Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Piłka nożna
Katastrofa Legii. Rozstanie z Edwardem Iordanescu
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
futsal
Frekwencyjny rekord na meczu Ligi Mistrzów w Gliwicach
Piłka nożna
Goncalo Feio wraca do Polski. Niespodziewany zwrot akcji
Piłka nożna
Dani Alves. Wyszedł z więzienia, zawarł pakt z Bogiem
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Piłka nożna
Grzegorz Krychowiak ogłosił, że kończy karierę. Teraz film, podcast i kurs trenera
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama