Puchar Polski. Legia śrubuje rekord i ratuje sezon, Pogoń znów bez trofeum

Legia Warszawa po raz 21. zdobyła Puchar Polski. Na PGE Narodowym pokonała Pogoń Szczecin 4:3. Zarobiła pięć milionów złotych i zyskała przepustkę do eliminacji Ligi Europy.

Publikacja: 02.05.2025 18:23

Legia Warszawa po raz 21. zdobyła Puchar Polski

Legia Warszawa po raz 21. zdobyła Puchar Polski

Foto: PAP/Leszek Szymański

Legia nie zwykła przegrywać na największej polskiej arenie. Wygrała tu wcześniej wszystkie cztery finały Pucharu Polski. I w piątek tradycję tę podtrzymała.

Drużyna z Warszawy szybko objęła prowadzenie. Już po niecałym kwadransie trafił Luquinhas po efektownej akcji Ryoyi Morishity. Japoński skrzydłowy sprawiał obrońcom Pogoni najwięcej kłopotów (nieprzypadkowo odebrał nagrodę dla MVP spotkania) i to on strzelił drugiego gola zaraz po przerwie - precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę z ostrego kąta.

Pogoń - Legia. Spektakl na PGE Narodowym

Ten mecz miał swoją dramaturgię i można zaryzykować stwierdzenie, że był jednym z najlepszych finałów Pucharu Polski. Działo się naprawdę dużo.

Jeszcze w pierwszej połowie Szymon Marciniak po sygnale z wozu VAR anulował bramkę Steve’a Kapuadiego, bo piłkę ręką w tej akcji zagrywał Luquinhas. Legia otrzymała jednak w tej sytuacji rzut karny za faul Valentina Cojocaru na Radovanie Pankovie. Do piłki podszedł Marc Gual, ale jedenastkę wykonał fatalnie i bramkarz Pogoni nie miał problemów z obroną.

Czytaj więcej

Finał Pucharu Polski na PGE Narodowym. Kamil Grosicki chce wygrać dla córki

To napędziło zespół ze Szczecina i wkrótce wyrównał Danijel Loncar po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego z rzutu wolnego. Obie drużyny nie zdejmowały nogi z gazu, bo zwycięstwo w tym finale było dla nich największą szansą na grę w europejskich pucharach - w Ekstraklasie zajmują miejsca poza podium.

Nic więc dziwnego, że kiedy na 3:1 podwyższył Ilja Szkurin, Pogoń rzuciła się do ataku. Przyniósł skutek, bo piłkę do własnej bramki skierował próbujący interweniować Ruben Vinagre. Portugalczyk szybko jednak się zrehabilitował i przypieczętował zwycięstwo Legii, trafiając na 4:2 po rykoszecie.

Legia zagra w europejskich pucharach

Legia kupiła sobie spokój i w kolejnym sezonie na pewno zagra w Europie. Pogoń wciąż musi o to walczyć w lidze.

Czytaj więcej

Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk

Piłkarze ze Szczecina chcieli powetować sobie zeszłoroczną porażkę z pierwszoligową Wisłą Kraków. Od zdobycia trofeum dzieliło ich wówczas kilkadziesiąt sekund. Teraz sami musieli gonić wynik i choć zostawili na boisku serce, jeszcze w doliczonym czasie trzeciego gola strzelił Kacper Smoliński, to znów zostali z pustymi rękami.

Legia nie zwykła przegrywać na największej polskiej arenie. Wygrała tu wcześniej wszystkie cztery finały Pucharu Polski. I w piątek tradycję tę podtrzymała.

Drużyna z Warszawy szybko objęła prowadzenie. Już po niecałym kwadransie trafił Luquinhas po efektownej akcji Ryoyi Morishity. Japoński skrzydłowy sprawiał obrońcom Pogoni najwięcej kłopotów (nieprzypadkowo odebrał nagrodę dla MVP spotkania) i to on strzelił drugiego gola zaraz po przerwie - precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę z ostrego kąta.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Legia zdobyła Puchar Polski i uratowała sezon
Piłka nożna
W Liverpoolu zatrzęsła się ziemia, bo Alexis Mac Allister strzelił gola
Piłka nożna
Finał Pucharu Polski na PGE Narodowym. Kamil Grosicki chce wygrać dla córki
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Wieczór efektownych bramek w Barcelonie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Litwa i Łotwa mogą stracić mistrzostwa Europy z powodu Białorusi. UEFA myśli
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne