Manchester City na kolanach w Paryżu. Mistrzowie Anglii bez awansu?

Postawione pod ścianą PSG i Manchester City do końca zagrały va banque w bezpośrednim pojedynku siódmej kolejki Ligi Mistrzów. Ryzyko bardziej opłaciło się mistrzom Francji.

Publikacja: 22.01.2025 23:36

Radość piłkarzy PSG

Radość piłkarzy PSG

Foto: AFP

Kto by się spodziewał, że z przedstawicieli Premier League i Ligue 1 to mistrzowie Anglii i Francji będą mieli największe problemy z przejściem rundy ligowej zreformowanych rozgrywek Ligi Mistrzów. Z klubów angielskich Liverpool znajduje się na pierwszym miejscu i ma już 1/8 finału, podobnie jak trzeci Arsenal Londyn. Aston Villa wciąż może być w najlepszej ósemce, w tej chwili jest dziewiąta.

Z francuskich klubów po wtorkowych meczach już wiadomo, że trzy będą grały dalej: AS Monaco, Lille i Brest. PSG, które od kilkunastu lat zdominowało krajowe rozgrywki i od 2011 roku regularnie występuje w 1/8 finału Ligi Mistrzów, tym razem zawodzi. Paryżanom ciężko się żyje w erze po odejściu Kyliana Mbappe.

PSG. W poszukiwaniu następcy Kyliana Mbappe

„Nazwisko strzelca nie ma znaczenia. Ważne jest rozwiązanie problemu” - mówił przed meczem z City trener mistrzów Francji, Luis Enrique. Po odejściu wieloletniego lidera ataku hiszpański szkoleniowiec wciąż szuka następcy mistrza świata z 2018 roku. Twierdzi jednak, że w obecnej sytuacji kimś takim jest po prostu drużyna. Wszyscy mają pracować na wynik i bramki, a nie tylko – jak to było w ostatnim czasie – Mbappe.

Czytaj więcej

Gole Roberta Lewandowskiego, błędy Wojciecha Szczęsnego i zwycięstwo Barcelony

Enrique udaje się powoli wcielać swój plan w życie. Z Manchesterem City bramki uznane strzelali: Ousmane Dembele, Bradley Barcola, Joao Neves (pięknym szczupakiem), Goncalo Ramos, a nieuznane, po minimalnych spalonych, Achraf Hakimi, Dembele. To solidarnie pracująca paryska drużyna przyćmiła angielski zespół, w którym wyłączony z gry był Erling Haaland.  

Paryż jest wciąż magiczny

Mecz nie odbiegał poziomem i emocjami od wtorkowego horroru Benfica Lizbona – FC Barcelona (4:5). W pierwszej połowie obie drużyny się rozpoznawały, po przerwie  poszły na całość. Jack Graelish i Haaland strzelili dwie bramki w odstępie trzech minut na początku drugiej połowy. Prowadzenie 2:0 nie okazało się jednak zbyt bezpiecznym wynikiem dla gości. 

PSG ani przez chwilę nie odpuszczało i w pięć minut doprowadziło do wyrównania. Zwycięski gol dla mistrzów Francji padł w 78. minucie, ale wciąż w tym spotkaniu dużo się działo. W ostatniej akcji spotkania Ramos potwierdził dominację gospodarzy. Hasło „Paris est magique” dobrze pasowało do tego spotkania.

Czy PSG i Manchester City awansują do 1/16 finału?

PSG w tabeli Ligi Mistrzów awansowało na 22. miejsce. W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów zagra w Stuttgarcie z VfB. Wciąż nie jest pewne gry w 1/16 finału (na więcej nie ma szans), ale swój los trzyma we własnych rękach, „wystarczy” wygrać.

City poniosło już trzecią porażkę w europejskich rozgrywkach. Wypadło ze grupy 24 czołowych drużyn LM, jest 25. Za tydzień (29 stycznia) musi zwyciężyć u siebie z Club Brugge. 

W środowych meczach niespodzianką była porażka Bayernu Monachium 0:3 w Rotterdamie z Feyenoordem. Pewne zwycięstwa odnieśli: Real Madryt (5:1 z RB Salzburg), Inter Mediolan (1:0 ze Spartą Praga), Arsenal Londyn (3:0 z Dinamem Zagrzeb), AC Milan (1:0 z Gironą). W przyszłym tygodniu odbędzie się ostatnia kolejka fazy ligowej. 

PSG – Manchester City 4:2 (0:0): Dembele (56.), Barcola (60.), Neves (78.), Ramos (90.) - Graelish (50.), Haaland (53.).

Piłka nożna
Barcelona liderem w Hiszpanii. Robert Lewandowski ma już więcej goli niż w całym ubiegłym sezonie
Piłka nożna
"Faraon Manchesteru”. Czy Omar Marmoush uratuje City?
Piłka nożna
Bundesliga. Hit w Leverkusen na remis, Bayern krok bliżej odzyskania tytułu
Piłka nożna
W Korei Północnej reżim zakazuje transmisji meczów trzech klubów Premier League
Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok