Los, a właściwie sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski i były piłkarz reprezentacji Polski, obecnie ekspert telewizyjny Jakub Wawrzyniak, skojarzyli w 1/4 finału rozgrywek dwa czołowe zespoły Ekstraklasy – 26 lutego Legia Warszawa podejmie Jagiellonię Białystok.
To dwaj jedyni reprezentanci Polski w europejskich pucharach. Grają - z powodzeniem – w Lidze Konferencji Europy. W Ekstraklasie broniąca tytułu Jagiellonia jest trzecia, a stołeczny klub piąty. W lidze zagrali ze sobą w październiku. Padł remis 1:1.
Puchar Polski już bez obrońców trofeum
Legia jest najbardziej utytułowanym klubem w historii rozgrywek Pucharu Polski. Zdobywała to trofeum 20-krotnie, ostatni raz w sezonie 2022/23. Jagiellonia triumfowała raz – w 2010 roku. Warszawski klub w tej edycji Pucharu Polski pokonał na wyjazdach Miedź Legnica (2:1) i ŁKS Łódź (3:0). Jagiellonia wyeliminowała Chojniczankę Chojnice (3:0) i Olimpię Grudziądz (3:1).
Czytaj więcej
Po porażce z Bayerem Leverkusen w 1/8 finału Pucharu Niemiec Bayernowi pozostała już tylko walka...
W pozostałych meczach ćwierćfinałowych spotkają się: Ruch Chorzów z Koroną Kielce, Pogoń Szczecin z Piastem Gliwice i Polonia Warszawa z Puszczą Niepołomice. Dwie z tych drużyn – Ruch i Polonia – występują w 1. lidze i z tego tytułu otrzymały prawo do tytułu gospodarza ćwierćfinałów. Ruch będzie gościł Koronę na Stadionie Śląskim.