Aktualizacja: 19.05.2025 05:22 Publikacja: 02.05.2024 19:36
Dla Wisły Kraków to wielki dzień. Wygrała po raz pierwszy od roku 2003
Foto: PAP/Leszek Szymański
Przy takiej różnicy poziomów to szczecinianie byli faworytami. I chyba za bardzo uwierzyli, że pokonają wiślaków lekko, łatwo i przyjemnie. Jechali do Warszawy, a wraz z nim i tysiące kibiców, ze świadomością, że tym razem musi się udać. Grali w finałach już trzy razy, zawsze przegrywali różnicą jednej bramki. Kiedy mieli wygrać, jak nie teraz?
Tyle, że Pogoń grała od początku słabiej niż w ekstraklasie. Nie miała żadnego pomysłu na to, jak podejść pod bramkę Wisły, której piłkarze włożyli w mecz nadzwyczajne siły, byli wszędzie, grali tak, jak dzień wcześniej na konferencji obiecywał ich hiszpański trener, Albert Rude, mający zaledwie 37 lat. Jako pierwszy trener dopiero zaczyna karierę.
Manchester City pierwszy raz od ośmiu lat zakończy sezon bez trofeum. Piłkarze Pepa Guardioli przegrali nawet fi...
Obrońca Bournemouth Dean Huijsen to pierwszy transfer Realu. 20-letnim piłkarzem interesowali się angielscy giga...
Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii, pokonując w derbach stolicy Katalonii Espanyol 2:0. To trzecie...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas