Mecze Lecha z Legią od dawna podwyższają temperaturę wśród kibiców, którzy niemal po brzegi wypełniają stadiony, ale w parze z ich oprawą w ostatnich latach rzadko szły emocje na boisku, a zwłaszcza wysoki poziom sportowy. Wiosenny mecz obu ekip w Poznaniu, za sprawą goli strzelanych przez piłkarzy Lecha do własnej bramki, przypominał bardziej tragifarsę niż poważne zawody.
Tym razem nastrój już przed meczem był podniosły, bo tak jak w przypadku wszystkich meczów tej kolejki Ekstraklasy, w związku z Świętem Niepodległości, odśpiewany został polski hymn, a na dodatek poznańscy kibice zaprezentowali „kartoniadę” w narodowych barwach. Przy okazji możemy odnotować, że w pierwszych składach na hit Ekstraklasy znalazło się: