Prawie trzy dekady czekaliśmy na piłkarza, który ustanowi nowy strzelecki rekord na hiszpańskich boiskach.
Jan Urban potrzebował ponad pięciu lat, by uzbierać 48 goli (Osasuna Pampeluna, Real Valladolid), Lewandowski z jego wyczynem uporał się już w trzecim sezonie gry w Barcelonie. Kolejny z Polaków w zestawieniu - Roman Kosecki (Osasuna, Atletico Madryt) - jest za nimi daleko w tyle (22 bramki).
Barcelona - Getafe. Jak zagrał Robert Lewandowski?
Lewandowski wdrapał się samodzielnie na szczyt w środę wieczorem, już w 19. minucie meczu z Getafe. Nie zawiódł go snajperski instynkt. Był tam, gdzie trzeba, i gdy bramkarz rywali nie złapał piłki po dośrodkowaniu Julesa Kounde, Polak zachował się jak rasowy napastnik i z bliska wepchnął ją do siatki.
Czytaj więcej
Wojciech Szczęsny dał się przekonać do powrotu do bramki i przyjął ofertę Barcelony. Zagra w jednej drużynie z Robertem Lewandowskim.
To siódmy gol Lewandowskiego w tym sezonie (pierwszy w lidze przeciw Getafe), wciąż znajduje się na czele klasyfikacji strzelców. Za jego plecami są Raphinha i Kylian Mbappe (po pięć trafień), ale gwiazdor Realu doznał właśnie kontuzji, która wykluczy go z gry na około trzy tygodnie. Francuz powinien zdążyć na El Clasico (26 października), ale nie wiadomo, w jakiej będzie wtedy formie.