Chorwacja - Polska. Komu tym razem pomoże Michał Probierz?

Mecz Chorwacja - Polska będzie rywalizacją dwóch drużyn w przebudowie, ale to nasza nie ma nic do stracenia. Trudno o lepszą okazję, aby znów spróbować grać w piłkę, a nie tylko za nią biegać.

Aktualizacja: 08.09.2024 11:33 Publikacja: 07.09.2024 15:40

Niedzielny mecz pokaże, czy Michał Probierz wciąż uważa, że „życie trenera jest po to, aby pomagać”.

Niedzielny mecz pokaże, czy Michał Probierz wciąż uważa, że „życie trenera jest po to, aby pomagać”.

Foto: Reuters/Lee Smith

Selekcjoner Michał Probierz po zwycięstwie nad Szkotami (3:2) był zadowolony z tego, jak jego podopieczni wyprowadzali akcje oraz podejmowali ryzyko, ale trudno się z nim zgodzić, kiedy mówi, że takich momentów było na Hampden Park dużo. Polacy według planu grali jedynie na początku pierwszej oraz drugiej połowy. To rywale przez większość meczu utrzymywali się przy piłce i narzucali narrację wydarzeniom. Wynik, jaki osiągnęła nasza drużyna, był lepszy niż gra.

Niedzielny mecz z Chorwatami w Osijeku (początek o 20.45) będzie wyzwaniem poważniejszym, choć spotkają się zespoły w przebudowie. Karierę w naszej reprezentacji zakończyli Wojciech Szczęsny i Kamil Grosicki, a u rywali już więcej nie zagrają Marcelo Brozović ani Domagoj Vida. - Zostaliśmy bez dwóch wielkich graczy – mówi selekcjoner Zlatko Dalić, ale kilku weteranów wciąż ma, skoro powołania dostali m. in. 38-letni Luka Modrić oraz 35-letni Ivan Perisić.

Czytaj więcej

Szkocja - Polska. Dlaczego Michał Probierz po meczu mógł się napić szkockiej

Gospodarze traktują Ligę Narodów jako okazję do selekcji piłkarzy pod kątem przyszłorocznych eliminacji mistrzostw świata, choć ważne jest dla nich także utrzymanie w najwyższej dywizji. Mecz z Polakami jest w tym kontekście istotny, zwłaszcza że trzecia drużyna ostatniego mundialu zaczęła rozgrywki od wyjazdowej porażki z Portugalczykami (1:2). - Chorwaci zawsze słynęli z tego, że potrafią grać w piłkę, ale my zrobimy wszystko, żeby im się przeciwstawić - zapewnia Probierz.

Chorwacja – Polska. W jakim składzie zagra reprezentacja Polski? Michał Probierz chce pomagać

Niedzielny mecz pokaże, czy Probierz wciąż uważa, że „życie trenera jest po to, aby pomagać”. Selekcjoner przeciwko Szkotom od pierwszej minuty dał szansę trzem piłkarzom, którzy tej jesieni nie grali w swoich klubach, czyli Piotrowi Zielińskiemu, Kacprowi Urbańskiemu oraz Jakubowi Kiwiorowi. Zawiódł przede wszystkim ten ostatni, więc boisko opuścił w przerwie. Zmienił go Sebastian Walukiewicz, który w tym roku wystąpił w reprezentacji dopiero po raz drugi.

Probierz chce czerpać zyski ze stabilizacji, więc w tych meczach o stawkę, gdy zdrowy był Paweł Dawidowicz – czyli z Estonią (5:1), Walią (0:0), Austrią (1:3), Francja (1:1) oraz Szkocją (3:2) – zestawiał go w obronie z Janem Bednarkiem i Kiwiorem. Kłopoty z grą w klubie tego ostatniego mogą jednak zmusić selekcjonera do zmiany koncepcji. Możliwe więc, że w Osijeku od początku wystąpi właśnie Walukiewicz. Alternatywami w kadrze meczowej są jeszcze Kamil Piątkowski i Bartosz Bereszyński.

Czytaj więcej

Liga Narodów. Francuzi przegrali z Włochami. Tyrada w szatni, gwiazdy na celowniku

Mecz z ławki obejrzy Marcin Bułka, który walczy o pozycję pierwszego bramkarza reprezentacji Polski, ale w Glasgow rozczarował, a już na początku zgrupowania usłyszeliśmy, że we wrześniowych spotkaniach Ligi Narodów zagra dwóch różnych golkiperów. To oznacza, że przeciwko Chorwatom zobaczymy między słupkami Łukasza Skorupskiego lub Bartłomieja Drągowskiego, bo Bartosz Mrozek jest na zgrupowaniu jedynie po to, aby zbierać doświadczenia i pomagać na treningach.

Chorwacja – Polska. Przewidywany skład reprezentacji Polski

Łukasz Skorupski – Sebastian Walukiewicz, Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz – Przemysław Frankowski, Kacper Urbański, Sebastian Szymański, Jakub Moder, Piotr Zieliński, Nicola Zalewski – Robert Lewandowski.

Polacy ze Szkotami mieli problemy z utrzymaniem piłki i przegrywali walkę w środku pola, więc niewykluczone, że to formacja, którą Probierz spróbuje wzmocnić. Selekcjoner już kilka dni temu wyjaśniał, że podczas zgrupowania chciałby pomóc w odbudowaniu formy m. in. Jakubowi Moderowi i piłkarz Brighton jest wśród kandydatów do miejsca w podstawowym składzie. Podobnie, jak Jakub Piotrowski, który w Osijeku usiadł z Probierzem na przedmeczowej konferencji prasowej.

Chorwacja – Polska. Czy Robert Lewandowski oraz Piotr Zieliński są zdrowi i zagrają w Osijeku?

Kibice na Hampden Park zobaczyli wszystko, co reprezentacja Polski ma najlepszego do zaoferowania w ofensywie, a gole padały po indywidualnych akcjach: strzale z dystansu Sebastiana Szymańskiego oraz dwóch dryblingach w polu karnym Nikoli Zalewskiego. To mocny argument, aby i w Osijeku Probierz postawił na piłkarzy kreatywnych, zwłaszcza że także z Francuzami na Euro 2024 nie bał się wystawić w pierwszej jedenastce Szymańskiego, Piotra Zielińskiego oraz Kacpra Urbańskiego.

Czytaj więcej

Stefan Szczepłek: Zwycięski początek Ligi Narodów

Mecz w telewizji zobaczy Adam Buksa, który podczas spotkania ze Szkotami doznał urazu łydki. Problemy zdrowotne sprawiły, że przed czasem boisko opuszczali także Zieliński oraz Robert Lewandowski, ale ich występ nie jest zagrożony. - Wszyscy piłkarze, którzy udają się do Osijeku, będą do dyspozycji selekcjonera – zapewnia lekarz reprezentacji Jacek Jaroszewski. - To, kto może wystąpić, i w jakim składzie zagramy, ustalimy rano w dniu spotkania – ucina Probierz.

Początek niedzielnego meczu Chorwacja – Polska o 20.45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport.

Selekcjoner Michał Probierz po zwycięstwie nad Szkotami (3:2) był zadowolony z tego, jak jego podopieczni wyprowadzali akcje oraz podejmowali ryzyko, ale trudno się z nim zgodzić, kiedy mówi, że takich momentów było na Hampden Park dużo. Polacy według planu grali jedynie na początku pierwszej oraz drugiej połowy. To rywale przez większość meczu utrzymywali się przy piłce i narzucali narrację wydarzeniom. Wynik, jaki osiągnęła nasza drużyna, był lepszy niż gra.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Wolna konkurencja w piłce nożnej. Decyzja TSUE wstrząśnie rynkiem transferowym
Piłka nożna
Ultrasi we włoskiej piłce. Szefowie brudnego biznesu
Piłka nożna
Liga Konferencji Europy. Jagiellonia gra do końca. Zwycięski gol w 98. minucie
Piłka nożna
Liga Konferencji Europy. Legia wreszcie zwycięska, świetny mecz w pucharach
Piłka nożna
Liga Mistrzów sensacji. Real Madryt i Bayern Monachium przegrywają