Reklama

Śląsk Wrocław złoży protest. Tylko co to da?

Prezes Śląska Wrocław Patryk Załęczny i trener Jacek Magiera zapowiadają złożenie protestu do UEFA po meczu Ligi Konferencji Europy z FC Sankt Gallen. Polski zespół pokonał w rewanżu Szwajcarów 3:2, ale odpadł z dalszych gier ulegając w dwumeczu 3:4.

Publikacja: 16.08.2024 12:46

Sędzia Duje Strukan wywołał kontrowersje sposobem sędziowania meczu Śląsk - Sankt Gallen

Sędzia Duje Strukan wywołał kontrowersje sposobem sędziowania meczu Śląsk - Sankt Gallen

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Rozegrane we Wrocławiu rewanżowe spotkanie eliminacji do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy wywołało wiele kontrowersji. Śląsk prowadził 3:1, a bramkę przesądzającą o tym, że nie dojdzie do dogrywki, stracił w doliczonym czasie. Mecz prowadził chorwacki sędzia Duje Strukan.

Trener Śląska Jacek Magiera po spotkaniu próbował wejść do szatni arbitrów i podyskutować na temat tego, jak  Chorwat prowadził mecz. Opowiadał, że został wypchnięty, a sędzia trzasnął drzwiami przed polskim trenerem.

Jacek Magiera: Byli do nas negatywnie nastawieni

Prezes Śląska Patryk Załęczny zapowiedział, że klub będzie działał w tej sprawie. „W tej chwili analizujemy wszystkie możliwości prawne. Niemniej jednak już teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że złożymy do UEFA protest odnoszący się do 'pracy' arbitrów, którzy nie panowali nad boiskowymi wydarzeniami, a ich decyzje były kontrowersyjne” – napisał na portalu X.

Do tego stanowiska przychyla się również Jacek Magiera.  - Cała trójka sędziowska była od początku do nas negatywnie nastawiona. Powinniśmy złożyć protest, żeby zrobiło się głośno o tym spotkaniu. Nas rozlicza się za wynik, tak samo powinno się rozliczać arbitrów – mówił na konferencji szkoleniowiec wrocławian.

Reklama
Reklama

Śląsk Wrocław – Sankt Gallen. Co takiego zrobił sędzia Duje Strukan?

Lista zarzutów wobec chorwackiego sędziego Duje Strukana obejmuje co najmniej trzy zdarzenia.

  • Arbiter doliczył do regulaminowego czasu gry 12 minut. Mecz trwał pół godziny dłużej, co było korzystne dla gości.
  • Trzy czerwone kartki dla piłkarzy Śląska, w tym dwie za symulowanie. Powtórki wykazały, że przynajmniej w jednej sytuacji arbiter się pomylił.
  • Powtórzony rzut karny dla rywali przy wyniku 3:1. Bramkarz Śląska Rafał Leszczyński miał wyjść przed linię.

Czytaj więcej

Legia ma kłopot z trenerem. Wulgarne zachowanie Goncalo Feio

W takich wypadkach polski klub nie może liczyć jednak co najwyżej na zawieszenie sędziego. – Protest powinniśmy złożyć, choć wiem, jaki będzie werdykt. Zrobimy to dla siebie, dla poczucia, że nie wszystko było fair – przyznał Magiera.

Reklama
Reklama

Śląsk Wrocław odpadł. Jagiellonia, Wisła, Legia grają dalej

Śląsk jest pierwszą polską drużyną, która odpadła w tym roku w kwalifikacjach europejskich pucharów. O fazę grupową Ligi Europy z Ajaksem Amsterdam powalczy Jagiellonia Białystok, a o występ w fazie grupowej Ligi Konferencji Legia Warszawa – z kosowską Dritą i Wisła Kraków – z belgijskim Cercle Brugge.

Mecze decydującej fazy eliminacji rozegrane zostaną 22 i 29 sierpnia.

Piłka nożna
Czy Widzew rozbije bank? Kolejny transferowy rekord Ekstraklasy na horyzoncie
Piłka nożna
FIFA The Best. Ewa Pajor, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny bez nagród
Piłka nożna
Zinedine Zidane bliżej powrotu na trenerską ławkę. Jest ustne porozumienie
Piłka nożna
Przy Łazienkowskiej czekają na zbawcę. Legia kończy rok na dnie, niechlubny rekord pobity
Piłka nożna
Kacper Potulski. Strzelił gola Bayernowi, może wkrótce sprawdzi go Jan Urban
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama