O tym, że Polacy mogą trafić do jednej grupy z wicemistrzami świata, wiadomo było od kilku miesięcy, ale dopiero wygrane baraże sprawiły, że ten scenariusz się ziści 25 czerwca w Dortmundzie.
Lewandowski z Mbappe miał okazję rywalizować już na mundialu w Katarze przed dwoma laty i choć drużyna Czesława Michniewicza rozegrała wtedy najlepszy mecz w mistrzostwach, kapitan reprezentacji Polski nie ma dobrych wspomnień. W doliczonym czasie wykorzystał wprawdzie powtórzony rzut karny, ale Polacy przegrali 1:3, a Mbappe strzelił dwa gole.
Czytaj więcej
Mecze Realu z Manchesterem City to nowy klasyk Ligi Mistrzów. W kolejnej jego części, w Madrycie,...
Liga Mistrzów. Robert Lewandowski mógł grać w Paryżu
Pół roku wcześniej Mbappe podobno namawiał szefów Paris Saint-Germain, by postarali się sprowadzić Lewandowskiego. Francuski gwiazdor przedłużył wówczas umowę z PSG i według WP SportoweFakty osobiście przekonywał Polaka do transferu przy okazji festiwalu filmowego w Cannes, ale Lewandowski był już zdecydowany na przeprowadzkę do Barcelony.
Klubowymi kolegami panowie już raczej nie zostaną, ale wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie obaj spotkają się na hiszpańskich boiskach – po przeciwnych stronach barykady. Mbappe ma wreszcie spełnić wielkie marzenie i dołączyć do Realu Madryt, któremu kibicował od dziecka, choć potwierdzenie transferu wciąż nie nadeszło.