Był taki czas, kiedy Rafę Beniteza uznawano za jednego z najlepszych trenerów na świecie. W 2005 roku prowadzony przez niego Liverpool wygrał - po dramatycznym finale w Stambule - Ligę Mistrzów.
Na Anfield hiszpański szkoleniowiec pracował do 2010 roku i w sumie był to jego najlepszy okres, choć trzeba przypomnieć, że wybił się w Valencii, z którą dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Hiszpanii, a także triumfował w Pucharze UEFA.
Rafa Benitez. Od Madrytu po Chiny
Sukcesu, jaki osiągnął z Liverpoolem, nie zdołał już powtórzyć w żadnym innym klubie. Wprawdzie z Interem Mediolan zdobył Superpuchar Włoch i Klubowe Mistrzostwo Świata, z Chelsea wygrał Ligę Europy, a z Napoli Puchar i Superpuchar Włoch, ale w kolejnych latach częściej z niego się śmiano, niż go podziwiano.
Czytaj więcej
Francja w drodze do Euro 2024 wygrała 14:0 z Gibraltarem. To najwyższe zwycięstwo w dziejach tej reprezentacji oraz w historii eliminacji mistrzostw Europy. Jednego z goli strzelił Warren Zaire-Emery, ale doznał kontuzji i w tym roku już nie zagra.
W 2015 roku Benitez przejął Real Madryt, ale pracował z tym zespołem tylko przez pół roku. Później przez ponad trzy lata trenował Newcastle i co prawda awansował z tą drużyną do Premier League, ale miał być twarzą projektu powrotu tego klubu do czołówki. Skończyło się jednak dopiero na 13. miejscu w angielskiej ekstraklasie, w sezonie 2018/2019.