Aktualizacja: 27.04.2025 05:27 Publikacja: 29.11.2023 03:00
Artem Dowbyk (w środku) strzelił w tym sezonie tyle goli, co Robert Lewandowski
Foto: AFP
Jeśli ktoś nie śledzi na co dzień rozgrywek LaLiga i dopiero teraz spojrzy na wyniki, przetrze zapewne oczy ze zdumienia. Wiceliderem jest bowiem mały klub z Katalonii, który – choć powstał jeszcze przed drugą wojną światową – na pierwszy awans na salony czekał do 2017 roku.
Wytrzymał wówczas dwa sezony i spadł do drugiej ligi. Na najwyższy szczebel wrócił przed rokiem.
Real odwołał konferencję prasową i oficjalny trening, a Florentino Perez nie przyszedł na uroczystą kolację prze...
Warszawski klub rozgląda się za następcą Goncalo Feio. Wśród potencjalnych kandydatów są trenerzy bardzo dobrze...
W sobotę trzecie w tym sezonie El Clasico. Tym razem stawką meczu Barcelony z Realem będzie Puchar Króla. Nieste...
Za nieco ponad 50 dni rusza w USA klubowy mundial. FIFA kusi wielkimi nagrodami, ale kluby obawiają się o zdrowi...
Pogrzeb Ojca Świętego odbędzie się w sobotę. Na ten dzień prezydent Andrzej Duda zarządził w Polsce żałobę narod...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas