Reklama

Michał Listkiewicz zapowiedział koniec pijaństwa. Przyjęli go chłodno

- Nie mamy prawa patrzeć na Czechów z góry, choć zadzierają wobec nas nosa. To ma uwarunkowania kulturowe, historyczne, a nawet geograficzne - mówi "Rz" były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Michał Listkiewicz.

Publikacja: 15.11.2023 10:25

Michał Listkiewicz

Michał Listkiewicz

Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Czech z przymrużeniem oka traktuje naszą piłkę, a Polak patrzy z góry na tamtejszy futbol. Czy to faktycznie dobry opis naszych sąsiedzkich relacji?

Wyniki reprezentacji Polski w eliminacjach Euro 2024 sprawiają, że nie mamy prawa patrzeć na Czechów z góry. Mówiąc zaś o ich podejściu do nas trzeba spojrzeć na sprawę szerzej, wychodząc poza futbol. Ksiądz Zibi Czendlik, czyli najpopularniejszy Polak w Czechach, który jest tak charyzmatyczny i otwarty, że na jego msze w Lanškrounie chodzą nawet ateiści, ma w tym temacie większe doświadczenie. I choć sam jest lubiany oraz popularny, prowadzi programy telewizyjne i radiowe, to przekonuje, że Czesi trochę zadzierają nosa wobec Polaków. To ma uwarunkowania kulturowe, historyczne, a nawet geograficzne, bo do tego, co na północ, podchodzi się u nich na chłodno.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Sceny z przyszłości. Jak długo w reprezentacji będzie grał Lewandowski?
Piłka nożna
Michał Probierz wstrząsnął sztabem. Dwie zmiany w reprezentacji Polski
Piłka nożna
Euro 2024. Polska- Czechy: Mamy rachunki do wyrównania
Piłka nożna
Grał w Premier League i młodzieżowych reprezentacjach Anglii. Będzie hit transferowy w Ekstraklasie?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Piłka nożna
Czy Dariusz Mioduski może łączyć funkcję prezesa i właściciela Legii z posadą w PZPN? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama