Oglądanie meczów paryżan to ostatnio rollercoaster. Wystarczy rzut oka na wyniki: domowa porażka z Niceą (2:3), kilka dni później zwycięstwo nad Borussią Dortmund (2:0), potem efektowna wygrana w ligowym szlagierze z Olympique Marsylia (4:0), a następnie bezbramkowy remis ze słabym Clermont (0:0) i klęska w Newcastle (1:4).
PSG to dziś drużyna nieprzewidywalna. Podobnie jak jej największy gwiazdor Kylian Mbappe. Francuz na początku sezonu imponował formą, później jednak zdarzyła mu się seria czterech meczów bez bramki i dopiero w miniony weekend przerwał złą passę, wykorzystując rzut karny w wygranym 3:0 spotkaniu ze Strasbourgiem.
PSG - AC Milan. Luis Enrique broni swojego gwiazdora
– To nie maszyna, tylko człowiek. Podoba mi się w nim wszystko – broni swojego lidera trener Luis Enrique.
Czytaj więcej
Raków Częstochowa w czwartek gra ze Sportingiem Lizbona w Lidze Konferencji Europy. Mistrzowie Po...
Smaku środowej rywalizacji dodaje fakt, że Mbappe jako dziecko kibicował podobno Milanowi. Wszystko przez włoską nianię i jej rodzinę, która wspierała właśnie ten klub. Złożył nawet deklarację, że jeśli kiedyś trafi do Serie A, to wyłącznie na San Siro.