Reklama

Co musi się stać, żeby Polacy awansowali na Euro 2024

Remis z Mołdawią praktycznie skazuje reprezentację Polski na baraże. By ich uniknąć, drużyna Michała Probierza musi nie tylko pokonać Czechów, ale też liczyć na korzystne wyniki w innych listopadowych meczach.

Publikacja: 16.10.2023 02:02

Co musi się stać, żeby Polacy awansowali na Euro 2024

Foto: PAP/Leszek Szymański

Nie ma co ukrywać. Polscy piłkarze koncertowo zmarnowali szansę, jaką otworzyła przed nimi wygrana Albanii z Czechami. Wystarczyło pokonać Mołdawię, by nadal mieć los w swoich rękach.

Remis na PGE Narodowym sprawił, że sytuacja jest znów beznadziejna. Pozostał nam jeden mecz - z Czechami 17 listopada w Warszawie. Rywale, z którymi walczymy o awans, mają jeszcze do rozegrania po dwa spotkania.

Czytaj więcej

Polska - Mołdawia 1:1. Gwizdy i wstyd na Narodowym

Jeśli pokonamy Czechów, zakończymy eliminacje z 13 punktami. Czesi będą mieli wówczas 11 punktów, ale w perspektywie jeszcze mecz przed własną publicznością z Mołdawią. Zwycięstwo da im bezpośredni awans.

Wciąż wyprzedzić Polaków może także Mołdawia. Teraz ma 9 punktów i jeśli w meczach z Albanią (u siebie) oraz Czechami (na wyjeździe) zdobędzie co najmniej cztery punkty, wyprzedzi Polskę, bo ma lepszy bilans bezpośrednich meczów.

Reklama
Reklama

Z kim Polska może zagrać w barażach

Wszystko wskazuje więc na to, że Polacy będą musieli się przebijać przez marcowe play-offy. I tu zaczynają się schody. Gdyby eliminacje zakończyły się teraz, o jedno miejsce w turnieju finałowym musieliby rywalizować z Holendrami i Chorwatami oraz Estończykami, czyli najlepszym zespołem z Dywizji D Ligi Narodów.

Czytaj więcej

Stefan Szczepłek: 1:1 z Mołdawią. Coraz bliżej dna

Holandia i Chorwacja, które zostały sklasyfikowane w Dywizji A tych rozgrywek przed Polską, spadły na trzecią pozycję w swoich grupach eliminacyjnych, ale i tak nadal mają większe szanse na bezpośrednią kwalifikację niż biało-czerwoni. Możliwość uniknięcia potęg w play-offach to jedyna dobra wiadomość w obecnej sytuacji, choć biorąc pod uwagę, jak radzi sobie nasza kadra, obawiać się trzeba każdego przeciwnika.

Piłka nożna
Polska - Mołdawia 1:1. Gwizdy i wstyd na Narodowym
Komentarze
Stefan Szczepłek: 1:1 z Mołdawią. Coraz bliżej dna
Piłka nożna
Trener reprezentacji Mołdawii Siergiej Kleszczenko: Remis nas zadowoli
Plus Minus
Remis na Wembley. Mecz, o którym Polska nie zapomni
Piłka nożna
Marek Papszun o pracy w Legii. „Jestem wzruszony, moje baterie naładowane są do maksimum”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama