Manchester United: przeciętność i brak dyscypliny

Klub z Old Trafford ma za sobą najgorszy start sezonu od 34 lat, choć latem wydał na transfery ponad 200 mln euro.

Publikacja: 22.09.2023 03:00

Erik ten Hag prowadzi Manchester United od ubiegłego roku

Erik ten Hag prowadzi Manchester United od ubiegłego roku

Foto: Glyn KIRK / AFP

To miał być przełomowy sezon dla Czerwonych Diabłów. Złośliwi mogliby powiedzieć, że taki właśnie jest, bo ostatni raz United tak słabo zaczęli rozgrywki w 1989 roku, gdy nie było jeszcze Premier League, a sir Alex Ferguson dopiero pracował w Manchesterze na swój pomnik.

Miejsce na ligowym podium w ubiegłym sezonie, zdobyty Puchar Ligi i awans do finału Pucharu Anglii miały być sygnałem, że drużyna z Old Trafford wraca na dobre tory i znów będzie w stanie walczyć o trofea. Tym większe jest rozczarowanie kibiców tym, co obserwują od kilku tygodni. United wygrali tylko dwa z pięciu ligowych meczów i zajmują w tabeli 13. miejsce – za Fulham czy Brentford. Konkurencja odjechała już na starcie – do lidera Manchesteru City tracą aż dziewięć punktów, do Tottenhamu, Liverpoolu i Arsenalu – siedem. Marnym pocieszeniem jest fakt, że wyprzedzają o punkt innego cierpiącego giganta – Chelsea.

Pozostało 80% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Piłka nożna
Mecz bez historii, Robert Lewandowski bez gola. Barcelona bliżej wicemistrzostwa
Piłka nożna
Kolejny sezon Ligi Mistrzów. Piraci wzięli kurs na Europę
Piłka nożna
Czy będzie grupowy coming-out w zawodowej piłce nożnej?
Piłka nożna
Czy Manchester United i Chelsea zagrają w europejskich pucharach?
Piłka nożna
Kto poprowadzi największe kluby w przyszłym sezonie? Ruszyła karuzela nazwisk