Puchar Króla. Przyczajona Barcelona lepsza od Realu

Katalończycy, bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego, wygrali w Madrycie 1:0 i są bliżej finału. Rewanż w kwietniu na Camp Nou.

Publikacja: 03.03.2023 00:02

Jedyny gol w meczu - samobójczy - został zapisany na konto Edera Militao (w środku).

Jedyny gol w meczu - samobójczy - został zapisany na konto Edera Militao (w środku).

Foto: JAVIER SORIANO / AFP

Barcelona przyjechała na Santiago Bernabeu mocno osłabiona (urazy leczą także Pedri i Ousmane Dembele), więc oddała inicjatywę Realowi i czekała na swoją szansę.

Okazja nadarzyła się całkiem szybko. Królewscy zanotowali stratę w środku pola, Ferran Torres - zastępujący Lewandowskiego na środku ataku - pobiegł w stronę bramki, podał do Francka Kessiego, którego strzał zablokował Thibaut Courtois. Piłka odbiła się jednak jeszcze od Edera Militao i wpadła do siatki.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Piłka nożna
Robert Lewandowski z pierwszym trofeum i golem w El Clasico
Piłka nożna
Bundesliga. Hit w Leverkusen na remis, Bayern krok bliżej odzyskania tytułu
Piłka nożna
W Korei Północnej reżim zakazuje transmisji meczów trzech klubów Premier League
Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego