Dla Roberta Lewandowskiego wieczór w Rijadzie był podwójnie szczególny. Po pierwsze strzelił gola w prestiżowym spotkaniu z Realem, co nie udało się mu w październiku w przegranym meczu ligowym. Po drugie zdobył swoje pierwsze trofeum w katalońskich barwach.
To był kompletny występ polskiego napastnika. Najpierw asystował przy bramce Gaviego, potem sam skorzystał z podania młodszego kolegi, a następnie brał udział w akcji zakończonej golem Pedriego.
Barcelona świętuje i szykuje się do kolejnych meczów o stawkę. Lewandowskiego w najbliższych tygodniach czeka sporo wolnego, bo wciąż obowiązuje go kara zawieszenia w lidze. Na boisku ma wrócić na początku lutego.
Superpuchar Hiszpanii
Finał
Real Madryt - Barcelona 1:3
(K. Benzema 90+3 - Gavi 33, R. Lewandowski 45, Pedri 69)