Nasi piłkarze przed ostatnią kolejką mają w tabeli trzy punkty przewagi nad drużyną Roberta Page’a, więc do realizacji celu wystarczy im remis. Optymistą jednak być niełatwo, bo kilka dni temu Polacy z Holendrami zagrali słabo (0:2) i choć w ostatnich latach zwyciężaliśmy Walijczyków regularnie, to tym razem faworytem są raczej rywale.
- Każdy mecz jest ważny. Chcemy utrzymać się w Lidze Narodów, ale myślimy też o mundialu, więc przeciwko Holendrom próbowaliśmy różnych ustawień. Wiele rzeczy nie funkcjonowało tak, jak chcieliśmy. Najważniejszy był wynik i on okazał się niekorzystny, co kładzie cień na wszystko. Wiemy, że przed nami istotne spotkanie, bo potrzebujemy punktów - mówi Michniewicz.