Polska - Holandia 0:2. Orły bez dziobów i pazurów

W meczu na Stadionie Narodowym Polacy nie tylko byli słabsi od Holendrów, ale nawet nie próbowali podjąć z nimi walki.

Publikacja: 22.09.2022 23:07

Polska - Holandia 0:2. Orły bez dziobów i pazurów

Foto: PGE Narodowy/ Darek Golik

Holendrzy tylko na początku meczu mieli pecha. Pomocnik Teun Koopmeiners tak nieszczęśliwie zderzył się z Karolem Linettym, że musiał opuścić boisko. Trudno powiedzieć jak Holandia grałaby z Koopmeinersem, ale i bez niego robiła to, co umie najlepiej. Bo gra zgodnie z wypracowanym systemem, w którym nagły brał jednego zawodnika niczego nie zmienia.

Przez całą pierwszą połowę można było odnieść wrażenie, że Holendrzy grają do przodu, a Polacy do tyłu, bo w środku boiska nikt im nie przeszkadza. Holendrzy budowali swoje akcje od obrony, skąd piłka za każdym razem trafiała do Frenkie de Jonga. A on odpowiednim podaniem uruchamiał partnerów na skrzydłach lub prostopadłym podaniem. W pierwszej połowie tylko raz stracił piłkę.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Wszyscy go lubią. Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ma zostać Jan Urban
Piłka nożna
Chelsea wygrała klubowe mistrzostwa świata, ale się nie zatrzymuje. Na transfery wydała już fortunę
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama