Reklama
Rozwiń
Reklama

Ostatnia kolejka LM: Niemożliwa misja Atletico

Drużyna z Madrytu musi pokonać w Londynie Chelsea i liczyć, że Roma nie wygra u siebie z Karabachem. W Monachium Bayern – PSG.

Aktualizacja: 04.12.2017 21:23 Publikacja: 04.12.2017 17:29

Ostatnia kolejka LM: Niemożliwa misja Atletico

Foto: AFP

Jesień przyniosła już kilka niespodzianek, szansę na awans straciły Monaco i Borussia Dortmund, czyli rewelacja ubiegłego sezonu i zespół, który dla wielu stał się wzorem nowoczesnego futbolu. We wtorek może dojść do kolejnej sensacji. Wszystko wskazuje, że z Champions League odpadnie Atletico, czyli finalista z 2014 i 2016 roku.

Po drodze do pierwszego z tych finałów piłkarze Diego Simeone wygrali na Stamford Bridge 3:1 – co podobnie jak fakt, że Chelsea ma już awans w kieszeni, może napawać kibiców optymizmem – ale by wymarzony scenariusz się spełnił, pomocną dłoń musi wyciągnąć jeszcze mistrz Azerbejdżanu. Karabach do tej pory odebrał punkty tylko Atletico.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Polska – Holandia 1:1. Zagrali bez kompleksów
Piłka nożna
Moda na młodzieżówkę rośnie. Polska - Włochy: rezerwowi dali zwycięstwo, Euro coraz bliżej
Piłka nożna
Minister sportu obiecuje. Będą nowe orliki, ale też „wielkie orły”
Piłka nożna
Polska, czyli dom reprezentacji Ukrainy
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Piłka nożna
Polska – Holandia. Szansa, by zostać zapamiętanym
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama