Latem w Poznaniu padł bezbramkowy remis. Beniaminek z Radomia pokonał później m.in. Legię, nie przegrał też z żadnym zespołem z czołówki: Pogonią, Lechią, ani Rakowem.
Na półmetku sezonu Radomiak zajmuje piąte miejsce, za tydzień w ostatniej kolejce, przed zimową przerwą, przyjedzie do Warszawy na spotkanie z Legią.
Mistrz Polski kolejną próbę wydostania się ze strefy spadkowej podejmie w niedzielę w Płocku, który pozostaje niezdobytą twierdzą. Nie wygrał tam nikt, Wisła tylko dwa razy straciła punkty.
Czytaj więcej
Legia przechodzi najpoważniejszy kryzys od wielu lat. To nie Maik Nawrocki, który popełnił błąd, ani Tomas Pekhart, który nie strzelił karnego są winni porażki ze Spartakiem. Doprowadziły do tego władze klubu, kompromitujące się swoją polityką kadrową i transferową.
Legii po odpadnięciu z Ligi Europy, prócz walki o jak najwyższe miejsce w Ekstraklasie, pozostał jedynie Puchar Polski.
