Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.05.2015 20:32 Publikacja: 10.05.2015 20:32
Diego Alves – pierwszy człowiek, który obronił dwa rzuty karne Cristiano Ronaldo. Fot. Kiko Huesca
Foto: PAP/EPA
„Umarli z godnością" – tak dziennik „AS" skomentował sobotni remis w Madrycie (2:2), niemal odbierający szansę Realu na dogonienie Barcelony. Przewaga Katalończyków, którzy dwie godziny wcześniej pokonali 2:0 Sociedad, wynosi aż cztery punkty, do końca pozostały tylko dwie kolejki. Lider bez żadnych konsekwencji mógłby więc nawet przegrać najbliższy wyjazdowy mecz z Atletico. Pod warunkiem, że w ogóle się on odbędzie, bo nad ligą wisi groźba strajku.
Barcelona z Luisem Enrique na ławce, rok po jednym z najgorszych sezonów w klubowej historii, nie powinna też mieć kłopotów z odzyskaniem pucharu, a i triumf w Lidze Mistrzów jest możliwy. „AS" pociesza się, że Real z taką grą jak w sobotę może odrobić straty w rewanżu z Juventusem i pojechać na finał LM do Berlina. Humorów nie psuje dziennikarzom nawet zmarnowany przez Cristiano Ronaldo rzut karny, bo Diego Alves tego wieczoru naprawdę wyprawiał w bramce cuda.
Bayern, przygotowując się do rewanżu z Barceloną, przegrał w sobotę czwarty mecz z rzędu (to najgorsza seria od 1991 roku), w trzecim nie strzelił choćby bramki. Co gorsza, wszystko odbyło się na oczach własnych kibiców, a rywalem był walczący o europejskie puchary Augsburg (0:1).
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Republika Zielonego Przylądka zagra na mundialu. To kolejny debiutant, który zapewnił sobie bilety na przyszłoro...
Kibice reprezentacji Polski patrzą już nie tylko na jej wyniki w eliminacjach mundialu 2026, ale też na potencja...
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban stawiał na stabilizację składu i do tej pory, jeśli nie musiał,...
Polacy pokonali w Kownie Litwinów 2:0 i zrobili wielki krok w stronę marcowych baraży do przyszłorocznego mundia...
Polska ma lepszych piłkarzy, ale to nie gwarantuje, że przyjedzie i zabierze trzy punkty. Będziemy robić wszystk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas