Reklama
Rozwiń

Święto bez strachu o kasę

Od trzech lat nie było w Warszawie równie oczekiwanego meczu. Legia gra z Rangers FC w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy i nie jest faworytem.

Aktualizacja: 21.08.2019 20:12 Publikacja: 21.08.2019 18:40

Sandro Kulenović – to na niego stawia ostatnio w ataku trener Legii, ale goli w zamian dostaje mało

Sandro Kulenović – to na niego stawia ostatnio w ataku trener Legii, ale goli w zamian dostaje mało

Foto: EAST NEWS

Ostatnie mecze z tak uznaną europejską firmą jak Rangers Legia grała w Lidze Mistrzów, gdy za rywali miała Borussię Dortmund, Sporting Lizbona i przede wszystkim Real Madryt.

W ostatnich latach kibice z Łazienkowskiej przeżywali raczej frustrację i gniew, związane z porażkami w eliminacjach pucharów. Lepsze od mającej mocarstwowe ambicje Legii, okazywały się drużyny takie jak Spartak Trnava ze Słowacji, Dudelange z Luksemburga, czy jeszcze wcześniej kazachska Astana i mołdawski Sheriff Tyraspol.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana
Piłka nożna
Cezary Kulesza nadal prezesem PZPN. Mądry król i źli dworzanie