Reklama

Piłkarze za głupi i za słabi

We Włoszech znów futbolowa korupcja. Prezes Catanii, kupując mecze, uratował klub przed spadkiem z drugiej ligi

Aktualizacja: 25.06.2015 09:08 Publikacja: 24.06.2015 17:33

Antonino Pulvirenti, prezes sycylijskiej Catanii (na zdjęciu po prawej)

Antonino Pulvirenti, prezes sycylijskiej Catanii (na zdjęciu po prawej)

Foto: AFP

Korespondencja z Rzymu

Antonino Pulvirenti, prezes sycylijskiej Catanii, jest z wykształcenia księgowym i ma smykałkę do interesów. Był właścicielem tanich linii lotniczych, posiada supermarkety i hotele. Dziewięć lat temu wybrano go na przedsiębiorcę roku na Sycylii. Catanię grającą w Serie B kupił w 2004 roku od Luciano Gaucciego, który przed włoskim wymiarem sprawiedliwości schronił się w Dominikanie (wrócił do Włoch w 2009 r., gdy objęła go amnestia).

Dwa lata później klub awansował do Serie A, gdzie grał przez osiem sezonów pod okiem trenerów o wielkich nazwiskach, jak: Sinisa Mihailović, Vincenzo Montella, Walter Zenga, Diego Simeone. Jednak w ubiegłym sezonie Catania spadła do Serie B, a na wiosnę w oczy zajrzało klubowi widmo spadku do III ligi. W marcu prezes zaczął otrzymywać anonimowe pogróżki od kibiców. Zgłosił sprawę na policję i to go zgubiło.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Reklama
Reklama