Korespondencja z Kataru
Didier Deschamps na półfinałowy mecz z Marokiem musiał posłać od początku dwóch żółtodziobów, bo niezdolni do gry byli Adrien Rabiot i Dayot Upamecano. Dzień przed spotkaniem do izolacji trafił także rezerwowy Kingsley Coman. Podobno wszyscy wracają już do zdrowia, ale przed finałem z Argentyną rozchorowali się kolejni: Raphael Varane oraz Ibrahima Konate.
- To tylko mała grupa. Chorzy są izolowani w pokojach i mają dobrą opiekę. Na pewno wszyscy będą gotowi na finał - uspokaja Randal Kolo Muani, czyli strzelec drugiego gola z Marokiem, którego Francuzi wysłali w piątek na konferencję prasową.
Czytaj więcej
Szymon Marciniak sędzią finału, a wraz z nim na liniach Tomasz Listkiewicz i Paweł Sokolnicki. To największe wyróżnienie, jakie może spotkać arbitrów.
Napastnik wyraził raczej życzenie, nie stawiał diagnozy. Nie wiadomo, co doskwiera Francuzom. Może to jedynie przeziębienie będące wynikiem wszechobecnej klimatyzacji, a może krążący po mundialu wirus. Chorują dziennikarze - jeden z polskich mecz reprezentacji w 1/8 finału obejrzał ze szpitalnego łóżka - przed spotkaniem fazy pucharowej z Portugalią posypali się Szwajcarzy.