Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.04.2021 21:27 Publikacja: 04.04.2021 20:35
Foto: fot. PGE Ekstraliga/ Marcin Kubiak
Biorąc pod uwagę kiepskie wyniki gorzowian w sparingach, niektórzy stawiali na wysokie zwycięstwo Unii, niektórzy na zacięte widowisko, ale nikt nie spodziewał się, że goście zapewnią sobie wygraną już przed biegami nominowanymi. Zespół prowadzony w tym meczu przez Piotra Palucha (Stanisław Chomski z powodu choroby został w domu) pracował na to skrupulatnie od samego początku.
Już po czterech biegach Stal prowadziła sześcioma punktami. Później przewaga okazjonalnie się zmniejszała, przy czym nigdy nie spadła poniżej 4 punktów, ale po każdym skutecznym ataku Unii na wynik następowała kontra gorzowian. Niezwykle istotne były punkty nie liderów, a drugiej lub nawet trzeciej linii. Mniejszy dorobek juniorów Unii, niż młodzieżowców z zespołu gości, to w Lesznie bardzo wyjątkowe zjawisko.
W swoim setnym występie w Grand Prix Bartosz Zmarzlik wygrał czeską rundę cyklu i wrócił na prowadzenie w klasyf...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Żaden polski żużlowiec jeszcze nigdy nie wygrał Grand Prix na PGE Narodowym. Tak samo stało się i w tym roku, ch...
W sobotę święto żużla w Warszawie. Czy nadchodzące Grand Prix będzie ostatnim w historii na PGE Narodowym?
Po raz 27. w karierze Bartosz Zmarzlik wygrał rundę Speedway Grand Prix – w sobotę, na inaugurację nowego sezonu...
Rusza nowy sezon PGE Ekstraligi. Jej władze coraz dokładniej przyglądają się klubom i mają sprawdzać, jak radzą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas