– Z Polakami był bardzo duży problem. Temat Holty pojawił się stosunkowo dawno temu. Doyle? Posiadanie w drużynie mistrza świata działa na innych, ale dla mnie najważniejsza jest skuteczność zawodnika w lidze – skomentował przejście nowych zawodników menedżer drużyny Jacek Frątczak.
Doyle, który półtora tygodnia temu wygrał klasyfikację Grand Prix i zdobył złoty medal indywidualnych mistrzostw świata, przez ostatnie dwa sezony występował w Falubazie Zielona Góra. W zeszłym roku ze średnią biegopunktową 2,074 był piątym najskuteczniejszym jeźdźcem Ekstraligi i najlepszym zawodnkiem swojego zespołu. W Toruniu występował już przez jeden sezon, w 2015 roku, zanim przeszedł do Falubazu. W ciągu 10 lat Australijczyk już osiem razy zmieniał swojego pracodawcę.