Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.03.2019 19:13 Publikacja: 14.03.2019 19:13
Szefowa i jej kierowcy: Claire Williams w towarzystwie George’a Russella oraz Roberta Kubicy
Foto: AFP
Oficjalna historia zespołu Williamsa jest liczona od 1977 roku, ale jego założyciel już wcześniej próbował swoich sił w Formule 1. Pod koniec lat 60. i 70. samochody obsługiwane przez małą ekipę Franka Williamsa błąkały się w ogonie stawki, budząc raczej politowanie wśród rywali. W wyścigowy biznes pompowany był każdy grosz, także pieniądze ze sprzedaży mieszkania jego przyszłej żony Virginii. Tych groszy czasami brakowało, a gdy w biurze odcinano telefony, niezrażony Williams prowadził interesy z pobliskiej budki telefonicznej. Kolejni sponsorzy i partnerzy okazywali się niegodni zaufania, aż ostatni z nich – kanadyjski milioner austriacko-słoweńskiego pochodzenia Walter Wolf – w praktyce zmusił Williamsa do odejścia z własnej ekipy.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Australijczyk Brady Kurtz wygrał drugą z rzędu rundę Grand Prix i nieznacznie zbliżył się do Bartosza Zmarzlika,...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Polska wymiera. Takie są fakty. Obudźmy się, zanim będzie za późno. Jakość życia i bezpieczeństwo dzieci to kluc...
Brady Kurtz po raz pierwszy w karierze wygrał rundę Speedway Grand Prix. W Gorzowie Wielkopolskim Australijczyk...
Od sobotniego poranka do niedzieli wieczorem, kiedy poszedłem spać po wyścigu, spaliłem 12 tysięcy kalorii. Mamy...
Druga w tym roku runda Grand Prix w Manchesterze padła łupem Bartosza Zmarzlika, który umocnił się na prowadzeni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas