Żużlowe Grand Prix: Na szczęście jest Polska

W sobotę na Stadionie Narodowym rusza cykl Grand Prix, czyli mistrzostwa świata. Tytułu broni Brytyjczyk Tai Woffinden.

Aktualizacja: 16.05.2019 21:47 Publikacja: 16.05.2019 18:44

Podium zeszłorocznego Grand Prix w Warszawie - Tai Woffinden przed Maciejem Janowskim i Fredrikiem L

Podium zeszłorocznego Grand Prix w Warszawie - Tai Woffinden przed Maciejem Janowskim i Fredrikiem Lindgrenem. Janowski z powodu kontuzji tym razem nie wystąpi

Foto: PGE Narodowy/ Konrad Falęcki

„Jeśli nikt nie chce zorganizować Grand Prix Australii, zbiorę ekipę i załatwimy to na Pinjar Park" – napisał na Twitterze mistrz świata Tai Woffinden na wieść o tym, że MŚ znów będą się składać tylko z dziesięciu turniejów w Europie. Ostatni raz na Antypodach jeżdżono w 2017 roku. Fakt, że drugi rok z rzędu nie udaje się tam wrócić, odbierany jest jako klęska firmy BSI, oficjalnie promotora cyklu, a w praktyce głównego organizatora.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
żużel
Bartosz Zmarzlik świętuje zwycięstwem setny występ w Grand Prix. Polak znów liderem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Żużel
PGE Narodowy nadal bez wygranej Polaka. Zmarzlik stracił prowadzenie
żużel
W sobotę Grand Prix w Warszawie. PGE Narodowy do muzeum?
Żużel
Bartosz Zmarzlik udanie rozpoczyna nowy sezon w Grand Prix. Triumf Polaka w Landshut
Moto
PGE Ekstraliga. Nie wydawać więcej niż się zarabia