Reklama

Atacama Rally: Chwile grozy Rafała Sonika

Polski quadowiec z przygodami dotarł na metę pierwszego etapu. Przez cały dzień utrzymywał bardzo mocne tempo i zajął drugie miejsce.

Aktualizacja: 04.09.2019 07:34 Publikacja: 04.09.2019 07:30

Atacama Rally: Chwile grozy Rafała Sonika

Foto: mat.pras.

Organizatorzy już na samym początku przygotowali dla kierowców prawdziwy labirynt. - Podczas odprawy poinformowano nas, że na trasie pierwszego etapu możemy trafić na wiele starych śladów, więc należy być bardzo uważnym w nawigacji. Rzeczywiście odcinek specjalny był prawdziwą łamigłówką. Świeże ślady niczym nie różniły się od starych, które krzyżowały się i biegły w wielu kierunkach. W pewnym momencie musiałem się nawet na
chwilę zatrzymać i dobrze się zastanowić, zanim wybrałem właściwą drogę – opowiada Rafał Sonik.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz szósty. O wygranej w Grand Prix 2025 zdecydował finał finałów
Moto
Kangur ściga F-16
żużel
Brady Kurtz wygrywa Grand Prix we Wrocławiu. Kosmiczny wyścig o mistrzostwo świata
żużel
PGE Ekstraliga. Kto pojedzie w finale z wielkim faworytem?
żużel
Będzie więcej Polaków w Grand Prix. Kubera i Woryna z awansem
Reklama
Reklama