Dwukrotna mistrzyni olimpijska zniknęła z radarów w połowie ubiegłego roku, kiedy objęły ją reguły World Athletics nakazujące biegaczkom z zaburzeniami rozwoju płciowego terapię redukującą poziom testosteronu we krwi do 5 nanomoli na litr i utrzymywanie go przez minimum sześć miesięcy przed startem. Wytyczne te dotyczą rywalizacji na dystansach od 400 m do jednej mili.
Semenyi zabrakło już na mistrzostwach świata w Dausze (2019), gdzie miała bronić tytułu na 800 m. Z tego samego powodu nie wystartowały tam również dwie inne medalistki igrzysk olimpijskich w Rio (2016): Francine Niyonsaba z Burundi i Margaret Wambui z Kenii. Ich nieobecność wykorzystały Halimah Nakaayi (Uganda) oraz Raevyn Rogers i Ajee Wilson (obie z USA).