Rosja będzie nadal cierpieć za doping

Nie zanosi się na to, że Rosja zostanie dopuszczona do startu w mistrzostwach świata, które w sierpniu odbędą się w Londynie.

Aktualizacja: 07.02.2017 22:44 Publikacja: 07.02.2017 18:41

Sebastian Coe – szef IAAF

Sebastian Coe – szef IAAF

Foto: PAP/EPA, Sebastien Nogier

Rosyjska Federacja Lekkiej Atletyki została zawieszona w listopadzie 2015 roku w wyniku serii skandali dopingowych ujawnionych przez dziennikarzy. Decyzję tę uwiarygodnił raport Richarda McLarena opublikowany w ubiegłym roku, z którego wynikało, że w Rosji w latach 2011–2015 istniał doping zorganizowany przy akceptacji władz państwowych.

Rune Andersen, szef powołanej przez Międzynarodową Federację Lekkoatletyczną (IAAF) komisji zajmującej się sprawą dopingu w Rosji, postawił sprawę jasno. Nałożona kara zawieszenia może zostać cofnięta po spełnieniu kilku warunków. Najważniejszy to wznowienie działalności Rosyjskiej Agencji Antydopingowej. Według najnowszych informacji, które otrzymał Andersen, będzie to możliwe według optymistycznej wersji w maju, ale najprawdopodobniej dopiero w listopadzie. Oznacza to, że start lekkoatletów z Rosji pod flagą ojczyzny w najważniejszych imprezach jest do tego czasu wykluczony.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Lekkoatletyka
Lekkoatletyczny gwiazdozbiór już w sobotę w Łodzi. Czas na ORLEN Cup 2025!
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Lekkoatletyka
Copernicus Cup. Gwiazdy wystąpią w Toruniu
Lekkoatletyka
Orlen Cup. Natalia Bukowiecka zmienia dystans, zmierzy się z Ewą Swobodą
Lekkoatletyka
„Gwiazdy kontra gwiazdy”. Mistrzowskie pojedynki na Orlen Cup 2025
Lekkoatletyka
Bogaty rok lekkoatletów. PZLA ratyfikował 88 rekordów Polski