Mistrzostwa Europy: Dwie złote pary

Piękny piątek w Zurychu: Kszczot mistrzem Europy na 800 m, Kuciapski wicemistrzem, Włodarczyk dodała tytuł w rzucie młotem.

Publikacja: 16.08.2014 00:54

Nie mogło być wiele lepiej na stadionie Letzigrund. Polska po piątku ma już siedem medali, w tym dwa złote. Do sukcesów Kszczota, Włodarczyk i Kuciapskiego, wcześniej Krystiana Zalewskiego, doszedł jeszcze wywalczony ostatnim rzutem brązowy medal Joanny Fiodorow, tej, która miała nie jechać na mistrzostwa.

Bieg na 800 m mężczyzn zaczął się tak, jak przewidywali kibice z Francji. Pierre-Ambroise Bossé biegał szybciej od Polaków w tym sezonie, ale skoro wiedział, że na finiszu może z nimi przegrać, chciał od razu ostro poprowadzić i uciec przed ryzykownym sprintem na ostatniej prostej.

Zobacz więcej zdjęć

To co miało być przewagą, okazało się klęską Francuza. Prowadził do 200 m przed metą, nawet zyskał ze dwa metry przewagi, ale za nim spokojnie sunął Marcin Lewandowski, Kszczot też nie tracił dystansu, dalej był tylko Kuciapski.

Kszczot zaatakował jeszcze przed wirażem i to był zryw wart złota. Nie do odparcia. Za jego plecami drobny błąd taktyczny popełnił Lewandowski, dał się zablokować Duńczykowi Bube, zabrakło czasu i przestrzeni, by się wyplątać i zdobyć miejsce na podium. Zajął piąte miejsce. Jednak srebro dla Polski było, bo Artur Kuciapski nagle wyrwał z tyłu, popędził szeroko, po trzecim torze, ale jak popędził!

Poprawił rekord życiowy o ponad sekundę, złamał granicę 1.45 min, słowem zrobił wszystko, by Anita Włodarczyk i Joanna Fiodorow, oglądające ten bieg na monitorze w sali dla oczekujących na start, skakały z podwójnej radości. Mazurek Dąbrowskiego dla Kszczota zagrano jeszcze przed konkursem młociarek.

Dwie godziny później obie Polki też stały się bohaterkami reprezentacji. Pani Joanna pierwsza pokazała, że nawet w mokrym kole można zakręcić się jak fryga i posłać stalową kulę poza granicę 70 m. Nawet prowadziła po dwóch kolejkach, bo Anita Włodarczyk dwa razy posłała młot bardzo daleko, ale niestety za promień rzutni.

Zobacz więcej zdjęć

Zrobiło się trochę nerwowo, tym bardziej że zaatakowały Niemka Kathrin Klaas i Słowaczka Martina Hrašnová, ale w trzeciej próbie Włodarczyk machnęła wreszcie jak należy: 75,88. Pięść pani Anity w górze, oddech polskiej ulgi na trybunach było słychać daleko. Chwilę później, już spokojna, polska mistrzyni jeszcze się poprawiła – 76,18. Piąta seria to już była potęga: 78,76 m, rekord Polski, linia wyznaczająca rekord świata też zadrżała.

Życzyliśmy jeszcze Joannie Fiodorow, by dołączyła do mistrzyni na podium. Drugiej Polce do wyprzedzenia Klaas brakowało przed ostatnim rzutem 12 cm i stało się: dzielna młociarka pokonała Niemkę rewelacyjnym ostatnim rzutem – 73,67. Potem jeszcze raz Anita Włodarczyk posłała złoty młot hen za promień, chyba w okolice rekordu świata, ale nikt już tego nie sprawdzał. Radość z tych dwóch medali i tak była ogromna.

W pozostałych finałach też było widać naszych. Nie byli daleko od podium: Jakub Krzewina (czwarty na 400 m), Renata Pliś (czwarta na 1500 m) i Małgorzata Hołub (piąta na 400 m). Dzień był polski, lecz warto było zauważyć, że inni też mają gwiazdy. Brytyjczyk Adam Gemili i Holenderka Dafne Schippers powtórzyli zwycięstwa sprinterskie na 200 m. Ukrainiec Bogdan Bondarenko mierzył się z rekordem Europy w skoku wzwyż, no i nawet Szwajcarzy mają złoto – Kariem Hussein był najszybszy na 400 m ppł.

Mistrzostwa znalazły też kontrowersyjnego bohatera. Stał się nim w czwartek niesforny Francuz Mahiedine Mekhissi-Benabbad, który był zdecydowanie najlepszy w biegu na 3000 m z przeszkodami, ale stracił złoto po proteście Hiszpanów, którzy uważali, że wbieganie na metę z koszulką w zębach i gołym torsem nie jest zgodne z regułami rywalizacji. Wprawdzie złoto zostało przy Francji, bo drugi był Yeann Kowal, skorzystał też Polak Krystian Zalewski, zamieniając brąz na srebro, ale ostatni medal otrzymał Hiszpan Angel Mullera, co w tej sprawie miało znaczenie.

Echo tego biegu odbiło się jeszcze podczas dekoracji, kibice gwizdali, gdy wręczano medal Hiszpanowi, Kowal nie zaprosił Mullery do wspólnego zdjęcia, zrobił je tylko z Polakiem. Oburzony decyzją jury Mekhissi-Benabbad postanowił odrobić straty w biegu na 1500 m, dość łatwo przeszedł w piątek kwalifikacje, ale złota w finale chyba pewny być nie może.

Wydarzeniem stał się również rekord świata Yohanna Diniza w chodzie na 50 km. Francuz był wcześniej wicemistrzem świata i dwukrotnie mistrzem Europy, zapewne pamięta czasy, gdy chodził daleko za plecami Roberta Korzeniowskiego. Teraz, gdy ma 36 lat, rozwinął skrzydła, do trzeciego tytułu europejskiego dołożył najlepszy wynik na świecie: 3:32.33 (poprzedni rekord poprawił prawie o dwie minuty).

Dwa dni przed zakończeniem mistrzostw Polska jest piąta w klasyfikacji medalowej i zostało jeszcze kilka szans na podium. Największą ma zapewne mistrz świata z Moskwy Paweł Fajdek w rzucie młotem, lecz widać także inne. Będą w akcji maratończycy z Henrykiem Szostem na czele, będą Justyna Kasprzycka i Kamila Lićwinko w skoku wzwyż, Joanna Jóźwik w biegu na 800 m, tyczkarze, skoczkowie w dal oraz sztafety. Warto trzymać kciuki.

Podium i okolice

KOBIETY
200 m:
1. D. Schippers (Holandia) 22,03
2. J. Williams (W. Brytania) 22,46
3. M. Soumaré (Francja) 22,58
400 m:
1. L. Grenot (Włochy) 51,10
2. O. Żemljak (Ukraina) 51,36
3. I. Terrero (Hiszpania) 51,38
... 5. M. Hołub (Polska) 51,84
1500 m:
1. S. Hassan (Holandia) 4.04,18
2. A. Aregawi (Szwecja) 4.05,08
3. L. Weightman (W. Brytania) 4.06,32
4. R. Pliś (Polska) 4.06,65
rzut młotem:
1. A. Włodarczyk (Polska) 78,76 (rek. Polski)
2. M. Hrašnová (Słowacja) 74,66
3. J. Fiodorow (Polska) 73,67
siedmiobój:
1. A. Nana Djimou (Francja) 6551
2. N. Broersen (Holandia) 6498
3. N. Thiam (Belgia) 6423
... 11. K. Tymińska (Polska) 6132

MĘŻCZYŹNI
200 m:
1. A. Gemili (W. Brytania) 19,98
2. Ch. Lemaitre (Francja) 20,15
3. S. Smelik (Ukraina) 20,30
... 8. K. Zalewski (Polska) 20,58
400 m:
1. M. Rooney (W. Brytania) 44,71
2. M. Hudson-Smith (W. Brytania) 44,75
3. D. Sanford (Izrael) 45,27
4. J. Krzewina (Polska) 45,52
800 m:
1. A. Kszczot (Polska) 1.44,15
2. A. Kuciapski (Polska) 1.44,89
3. M. English (Irlandia) 1.45,03
... 5. M. Lewandowski (Polska) 1.45,78
400 m ppł.:
1. K. Hussein (Szwajcaria) 48,98
2. R. Mägi (Estonia) 49,06
3. D. Kudriawcew (Rosja) 49,16
skok wzwyż:
1. B. Bondarenko (Ukraina) 2,35
2. A. Procenko (Ukraina) 2,33
3. I. Uchow (Rosja) 2,30
... 10. W. Theiner (Polska) 2,26

Mistrzostwa transmituje TVP1, TVP2, TVP Sport i Eurosport

Nie mogło być wiele lepiej na stadionie Letzigrund. Polska po piątku ma już siedem medali, w tym dwa złote. Do sukcesów Kszczota, Włodarczyk i Kuciapskiego, wcześniej Krystiana Zalewskiego, doszedł jeszcze wywalczony ostatnim rzutem brązowy medal Joanny Fiodorow, tej, która miała nie jechać na mistrzostwa.

Bieg na 800 m mężczyzn zaczął się tak, jak przewidywali kibice z Francji. Pierre-Ambroise Bossé biegał szybciej od Polaków w tym sezonie, ale skoro wiedział, że na finiszu może z nimi przegrać, chciał od razu ostro poprowadzić i uciec przed ryzykownym sprintem na ostatniej prostej.

Pozostało 90% artykułu
Lekkoatletyka
Diamentowa Liga. Armand Duplantis i Jakob Ingebrigtsen wrócą do Polski po pierścień
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Lekkoatletyka
Sebastian Chmara prezesem PZLA. Nie miał konkurencji
Lekkoatletyka
Medal po latach. Polacy trzecią drużyną Europy w Gateshead
Lekkoatletyka
Ile kosztuje sprzęt do biegania? Jak i gdzie trenować? Odpowiedzi w Zakopanem
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Lekkoatletyka
Rebecca Cheptegei nie żyje. Olimpijka została podpalona żywcem