Grzegorz Sudoł: Wiemy, kto może dobrze pobiec

Były chodziarz Grzegorz Sudoł, brązowy medalista mistrzostw świata i wicemistrz Europy na 50 km, o dopingu wśród amatorów.

Publikacja: 10.09.2019 17:46

Grzegorz Sudoł

Grzegorz Sudoł

Foto: materiały prasowe

Wskazał pan trenerów personalnych jako osoby, które ułatwiają amatorom dostęp do dopingu.

Spotkałem się z takimi sytuacjami w siłowniach, rozmawiając z amatorami. Ktoś mi wysłał do oceny listę odżywek, które dostał do stosowania. Spojrzałem i zobaczyłem, że w tym wykazie było 5–6 składników, które są niedozwolone. Mnie to zszokowało, bo nie był to podstawowy środek dopingowy, ale bardziej wyszukane. Niektórych w ogóle nie znałem i szukając informacji, dowiedziałem się, że to są substancje zakazane. Dużo trenerów personalnych wywodzi się ze sportów siłowych. To oni mogą być potencjalnym źródłem takich porad. Jeśli ktoś poprawia swoje wyniki, to robi reklamę trenerowi, który dzięki temu ma więcej klientów.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie