Urlep zrobił swoje, Urlep może odejść

Pierwszej porażki w lidze doznał Atlas i stracił prowadzenie w tabeli. Prokom Trefl dopiero po dogrywce wygrał w Kwidzynie. Anwil i Turów nie zwalniają tempa i już są na czele

Aktualizacja: 19.11.2007 01:49 Publikacja: 19.11.2007 01:47

Urlep zrobił swoje, Urlep może odejść

Foto: KFP

Ostatni w tabeli po sześciu kolejkach ASCO Śląsk wygrywa z dotychczasowym liderem Atlasem aż 32 punktami. Takiego efektu zwolnienia Andreja Urlepa nie spodziewał się chyba nawet prezes wrocławskiego klubu, który nieoczekiwanie zrezygnował ze współpracy z najbardziej utytułowanym szkoleniowcem (cztery mistrzostwa ze Śląskiem, jedno z Anwilem) w polskiej lidze. Chyba trener nie pracował tak źle, skoro dwa dni po jego odejściu zespół gromi lidera.

Urlep, który po dziesięciu latach posuchy wprowadził naszą męską reprezentację do finałów mistrzostw Europy, ma teraz dużo czasu. Do ME 2009, które będziemy organizować w Polsce, mógłby pracować wyłącznie z kadrą narodową, na czym jeszcze niedawno bardzo zależało prezesowi PZKosz Romanowi Ludwiczukowi. Teraz jednak prezes się zastanawia, czy nie przeprowadzić konkursu.

– Sytuacja jest otwarta – mówi Ludwiczuk. Urlep zrobił swoje, Urlep może odejść?

W efekcie przegranej Atlasu tabela znormalniała – w ścisłej czołówce znaleźli się trzej najpoważniejsi kandydaci do mistrzostwa. Anwil Włocławek nie dał w Świeciu szans Polpakowi, który niedawno pokonał przecież Prokom Trefl. Drużyna trenera Alesa Pipana już osiągnęła poziom gry godny play-off.

Anwilowi dotrzymuje kroku Turów, który twardą obroną w drugiej połowie zapewnił sobie zwycięstwo nad Basketem w Kwidzynie. W drużynie ze Zgorzelca znakomity mecz rozegrał Andres Rodriguez, który miał aż 13 asyst (na 14 całego zespołu), co jest nowym rekordem sezonu. Z jego podań najczęściej korzystał Thomas Kelati, zdobywca 28 punktów.

Broniący tytułu Prokom Trefl Sopot, bez swego najlepszego strzelca Milana Gurovicia, dopiero po dogrywce wygrał w Koszalinie. W zespole AZS po słabym początku sezonu wreszcie obudził się Jeff Nordgaard. W minionym tygodniu Amerykanin z polskim paszportem przedłużył kontrakt z AZS, a na boisku pokazał, że może przydałby się jeszcze drużynie z Sopotu, w której występował w poprzednim sezonie. Zdobył 24 punkty, trafiając m.in. sześciokrotnie za trzy punkty. Prokom mógł przegrać w normalnym czasie, ale do dogrywki doprowadził Dajuan Wagner rzutami wolnymi na 4 sekundy przed końcem czwartej kwarty. W dodatkowym czasie gry w zespole trenera Dariusza Szczubiała zabrakło jednak Nordgaarda, który szybko popełnił piąty faul.

Trzecie kolejne zwycięstwo odniosła SPEC Polonia. W szczęśliwych dla siebie okolicznościach pokonała w Warszawie Polpharmę 78:76. Dla drużyny ze Starogardu Gdańskiego to trzecia kolejna porażka różnicą dwóch punktów (poprzednio także 76:78 z AZS Koszalin u siebie i 74:76 z Górnikiem Wałbrzych na wyjeździe).

Trudno jednak nie mówić o pechu. Trener Jerzy Chudeusz, który już po poprzednim meczu oddał się do dyspozycji zarządu klubu, może być drugim – po Urlepie – zwolnionym szkoleniowcem w ekstraklasie. Drugim , nie znaczy złym.

• Polpak Świecie - Anwil Włocławek 71:93 (22:26, 15:21, 16:17, 18:29). Polpak: S. Hajrić 19, M. Brkić 16, B. Dixon 11, P. Kikowski 8, D. Harris 6, E. Hicks 4, Ł. Seweryn 3, S. Jovanović 2, N. Sulović 2. Anwil: A. Dunn 16, Z. Zagorac 15, A. Pluta 12, Z. Białek 10, G. Henderson 10, Ł. Koszarek 9, B. Wołoszyn 7, W. Grudziński 6, P. Okafor 3, A. Daniels 3, M. Piechowicz 2.

100 lat Konkursu Chopinowskiego
z „Rzeczpospolitą”

CZYTAJ WIĘCEJ

• Basket Kwidzyn - PGE Turów Zgorzelec 74:83 (17:15, 23:16, 11:26, 23:26). Basket: M. King 18, W. Żurawski 16, M. Ansley 12, M. Tuljković 10, C. Eldridge 7, T. Andrzejewski 5, P. Dąbrowski 4, H. Mazur 2. Turów: T. Kelati 28, D. Logan 19, R. Witka 17, A. Rodriguez 6, D. Drobnjak 6, I. Kitzinger 5, S. Ljubotina 2.

• AZS Koszalin - Prokom Trefl Sopot 91:96 po dogrywce (19:20, 23:18, 16:22, 25:23, 8:13). AZS: J. Nordgaard 24, S. Ibrahim 15, D.J. Thompson 15, C. Burns 12, G. Arabas 7, G. Reese 5, D. Korszuk 5, D. Swanson 4, M. Bacik 4. Prokom: D. Wagner 19, K. Roszyk 15, T. van den Spiegel 14, D. Slanina 11, C. Harissis 10, M. Shakur 8, T. Masiulis 7, F. Dylewicz 6, J. Stanojević 6.

• ASCO Śląsk Wrocław - Atlas Ostrów Wlkp. 94:62 (25:17, 21:15, 23:18, 25:12). Śląsk: R. Hyży 14, J. Homan 14, D. Robinson 10, K. Chanas 10, R.

Atkins 8, O. Stević 8, T. Martin 7, D. Tomczyk 7, D. Gai 6, A. Kiausas 6, B. Diduszko 2, B. Jancikin 2. Atlas: R. Boykin 15, W. Szawarski 15, B. Hughes 9, G. Kadziulis 6, M. Wilson 5, C. Bennett 5.

• Polonia Warszawa - Polpharma Starogard Gd. 78:76 (25:24, 24:26, 13:16, 16:10). Polonia: C. Rivera 20, T. Riley 14, N. Richardson 14, H. Radke 8, B. Sarzało 8, P. Miller 6, K. Szubarga 4, P. Szybilski 3. Polpharma: D. Copeland 27, H. Hall 16, B. Lubeck 15, P. Leończyk 10, D. Witos 3, K. Zakrzewski 3.

• Górnik Wałbrzych - Energa Czarni Słupsk 91:69 (21:15, 28:15, 15:14, 27:25). Górnik: W. Baxley 18, K. Ercegović 16, K.T. Clarkson 14, Ł. Wichniarz 13. Czarni: T. Kikerpil 16, O. Barlett 11, J. Hughes 10.

Pauzowała Kotwica Kołobrzeg

1. Anwil 6 11 493:419

2. Turów 6 11 466:402

3. Prokom 6 11 485:438

4. Atlas 6 11 491:459

5. Górnik 7 11 512:507

6. Polpak 7 11 516:524

7. Polonia 7 10 513:541

8. Kotwica 6 9 487:478

9. Śląsk 7 9 494:541

10. Basket 6 8 419:437

11. AZS 6 8 422:449

12. Polpharma 7 8 521:549

13. Czarni 7 8 459:534

Ostatni w tabeli po sześciu kolejkach ASCO Śląsk wygrywa z dotychczasowym liderem Atlasem aż 32 punktami. Takiego efektu zwolnienia Andreja Urlepa nie spodziewał się chyba nawet prezes wrocławskiego klubu, który nieoczekiwanie zrezygnował ze współpracy z najbardziej utytułowanym szkoleniowcem (cztery mistrzostwa ze Śląskiem, jedno z Anwilem) w polskiej lidze. Chyba trener nie pracował tak źle, skoro dwa dni po jego odejściu zespół gromi lidera.

Urlep, który po dziesięciu latach posuchy wprowadził naszą męską reprezentację do finałów mistrzostw Europy, ma teraz dużo czasu. Do ME 2009, które będziemy organizować w Polsce, mógłby pracować wyłącznie z kadrą narodową, na czym jeszcze niedawno bardzo zależało prezesowi PZKosz Romanowi Ludwiczukowi. Teraz jednak prezes się zastanawia, czy nie przeprowadzić konkursu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Koszykówka
Gwiazdy NBA w Polsce. Atrakcyjne losowanie reprezentacji Polski
Koszykówka
Eurobaskiet 2025. Mural w Katowicach czeka na medal
Koszykówka
Kiedy do gry wróci Jeremy Sochan? „Jestem coraz silniejszy”
Koszykówka
Prezes Polskiego Związku Koszykówki: Nie planuję rewolucji
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Koszykówka
Wybory w USA. Czy LeBron James wie, że republikanie też kupują buty?