Zespół z Gdyni jest w ostatnich dniach na ustach wszystkich kibiców koszykówki w Polsce. W spektakularny sposób, po coraz lepszych, widowiskowych meczach, drugi raz z rzędu wywalczył awans do fazy Top 16 Euroligi. Dotychczas mistrzowie Polski grali w elicie europejskich drużyn w latach nieparzystych: 2005, 2007 i 2009. Teraz nie musimy długo czekać na kolejne emocje.
Trener Asseco Prokomu Tomas Pacesas mówił w październiku, że spodziewa się lepszej, bardziej poukładanej gry zespołu, w którym pozostała większość zawodników z poprzedniego sezonu. Pierwsze nieudane spotkania w Eurolidze zaprzeczyły tym oczekiwaniom, ale finisz był niezwykle skuteczny. W rundzie rewanżowej Prokom wygrał trzy z pięciu spotkań: z EWE Baskets Oldenburg na wyjeździe, z wielkim Realem Madryt, najlepszym w grupie D, po wielkim meczu w Gdyni i na koniec, również przed własną publicznością, z silną ekipą BC Chimki. Toczył także wyrównany bój w Atenach z aktualnym mistrzem Euroligi Panathinaikosem.
Teraz przychodzi mu wrócić do polskiej ligowej rzeczywistości, gdzie nie przegrał 16 kolejnych spotkań. W pierwszym derbowym meczu Prokom pokonał w Gdyni Trefl 84:78. Nie licząc dramatycznego spotkania z Turowem w Zgorzelcu (91:90 dla gdynian) było to najniższe zwycięstwo mistrzów Polski w tych rozgrywkach. Przesądzili o nim Qyntel Woods (32 punkty) i David Logan (24), wówczas niemal nieschodzący z parkietu. Teraz też może być ciekawie, zwłaszcza że gwiazdorzy klubu z Gdyni ostatnio zwykle odpoczywają w meczach ekstraklasy po trudach Euroligi. W dodatku cały zespół może być lekko rozkojarzony awansem do Top 16.
Ale czy Trefl jest dziś gotowy do walki z będącym na fali rywalem? Drużyna łotewskiego trenera Karlisa Muiznieksa wygrała tylko raz w sześciu ostatnich spotkaniach. Problemy zdrowotne ma jej najlepszy zawodnik, litewski środkowy Saulius Kuzminskas. W niedzielę zespół z Sopotu będzie się starał uniknąć czwartej porażki z rzędu. Biorąc pod uwagę niewygasające antagonizmy między obydwoma klubami, z pewnością nie może liczyć na taryfę ulgową.
[ramka][srodtytul]17. kolejka[/srodtytul]