Reklama

Rewolucja w Sopocie

Prokom Trefl zwolnił Besta i Wołkowyskiego. Wygrane Anwilu ze Śląskiem i Turowa z Polpakiem

Publikacja: 12.11.2007 02:23

Rewolucja w Sopocie

Foto: KFP

Wysokie zwycięstwa drużyn z Włocławka i Zgorzelca nad rywalami pretendującymi do czołowych ról w lidze pokazują, że już teraz są one gotowe do walki o medale. Nie można tego powiedzieć o broniącym tytułu Prokomie Treflu.

W Sopocie prawdziwe trzęsienie ziemi, a Prokom jeszcze kilka tygodni temu chlubił się, że w tym sezonie udało mu się z odpowiednim wyprzedzeniem zbudować silny skład na miarę awansu do czołowej ósemki Euroligi. Zapadła decyzja o rozwiązaniu umowy z dwoma wysoko opłacanymi gwiazdorami – 35--letnim rozgrywającym Travisem Bestem, finalistą NBA z 2000 r., i 33-letnim środkowym Rubenem Wołkowyskim, mistrzem olimpijskim (2004) z zespołem Argentyny. Rewolucja kadrowa następuje w niespełna miesiąc po rozpoczęciu rozgrywek, po kompromitującej, trzeciej kolejnej, porażce z Tau Vitoria w Eurolidze. Bestowi trener Eugeniusz Kijewski zarzuca, że miał być rozgrywającym, a kreowanie gry nie wychodziło mu najlepiej. Ale nikt w klubie nie zastanowił się wcześniej, że Amerykanin nigdy nie był typowym rozgrywającym, a w ostatnim sezonie w zespole VidiVici Bolonia miał poniżej czterech asyst w meczu. Powtarza się historia z poprzedniego sezonu, gdy czarną owcą (też za brak efektów w rozgrywaniu) stał się zwolniony w trakcie rozgrywek Justin Hamilton.

Na internetowych forach kibiców pojawia się coraz więcej głosów sugerujących, że najlepszym rozwiązaniem dla Prokomu byłoby zwolnienie trenera Kijewskiego i zatrudnienie szkoleniowca mającego lepszy kontakt z zawodnikami.

Besta ma w Sopocie zastąpić 23-letni Amerykanin Mustafa Shakur (w rozgrywkach NCAA średnio 11,9 pkt i 6,9 asysty), który przymierzał się do gry w NBA, ale w ostatniej chwili wypadł ze składu Sacramento Kings. Klub poszukuje też zawodnika podkoszowego. Może nie należało pozbywać się Huseyna Besoka, który miał w Sopocie ważny kontrakt? Nie mówiąc już o Adamie Wójciku, przeżywającym kolejną młodość w lidze włoskiej.

• PGE Turów Zgorzelec - Polpak Świecie 79:59 (18:19, 15:11, 22:18, 24:11). Turów: T. Kelati 22, D. Logan 16. Polpak: E. Hicks 15, B. Dixon 11. • Anwil Włocławek - ASCO Śląsk Wrocław 86:64 (23:20, 21:15, 22:8, 20:21). Anwil: G. Henderson 21, A. Pluta 13, A. Dunn 13. Śląsk: J. Homan 18, R. Hyży 15. • Prokom Trefl Sopot - Basket Kwidzyn 78:68 (19:17, 18:12, 23:19, 18:20). Prokom: M. Gurović 22, D. Wagner 13. Basket: M. King 21, M. Ansley 16. • Polpharma Starogard Gd. - AZS Koszalin 76:78 (15:13, 19:14, 21:20, 21:31). Polpharma: D. Copeland 17, P. Leończyk 14. AZS: D.

Reklama
Reklama

J. Thompson 24, S. Ibrahim 13. • Górnik Wałbrzych - SPEC Polonia Warszawa 55:73 (6:19, 14:26, 12:16, 23:12). Górnik: R. Glapiński 14. Polonia: N. Richardson 15, C. Rivera 15. • Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk 83:55 (24:11, 24:11, 15:16, 20:17). Kotwica: A. Snow 18. Czarni: T. Kikerpill 11, E. Scott 11. Pauzował Atlas Ostrów.

1. Atlas 5 10 429:365

2. Polpak 6 10 445:431

3. Turów 5 9 383:328

4. Anwil 5 9 400:348

5. Prokom 5 9 389:347

Reklama
Reklama

6. Kotwica 6 9 487:478

7. Górnik 6 9 421:438

8. Polonia 6 8 435:465

9. Basket 5 7 345:354

10. AZS 5 7 331:353

11. Polpharma 6 7 445:471

Reklama
Reklama

12. Czarni 6 7 390:443

13. Śląsk 6 7 400:479

Wysokie zwycięstwa drużyn z Włocławka i Zgorzelca nad rywalami pretendującymi do czołowych ról w lidze pokazują, że już teraz są one gotowe do walki o medale. Nie można tego powiedzieć o broniącym tytułu Prokomie Treflu.

W Sopocie prawdziwe trzęsienie ziemi, a Prokom jeszcze kilka tygodni temu chlubił się, że w tym sezonie udało mu się z odpowiednim wyprzedzeniem zbudować silny skład na miarę awansu do czołowej ósemki Euroligi. Zapadła decyzja o rozwiązaniu umowy z dwoma wysoko opłacanymi gwiazdorami – 35--letnim rozgrywającym Travisem Bestem, finalistą NBA z 2000 r., i 33-letnim środkowym Rubenem Wołkowyskim, mistrzem olimpijskim (2004) z zespołem Argentyny. Rewolucja kadrowa następuje w niespełna miesiąc po rozpoczęciu rozgrywek, po kompromitującej, trzeciej kolejnej, porażce z Tau Vitoria w Eurolidze. Bestowi trener Eugeniusz Kijewski zarzuca, że miał być rozgrywającym, a kreowanie gry nie wychodziło mu najlepiej. Ale nikt w klubie nie zastanowił się wcześniej, że Amerykanin nigdy nie był typowym rozgrywającym, a w ostatnim sezonie w zespole VidiVici Bolonia miał poniżej czterech asyst w meczu. Powtarza się historia z poprzedniego sezonu, gdy czarną owcą (też za brak efektów w rozgrywaniu) stał się zwolniony w trakcie rozgrywek Justin Hamilton.

Reklama
Koszykówka
Poker, mafia i gwiazdy NBA. Skandal, który może zatrząść imperium
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Koszykówka
NBA reaguje na skandal hazardowy. Kibice zastanawiają się, czy liga jest uczciwa?
Koszykówka
Wróciła NBA. Czy to ostatni sezon LeBrona Jamesa
Koszykówka
NBA rusza po Europę. Nowe rozgrywki na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama