Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.05.2020 18:24 Publikacja: 12.05.2020 21:00
Tomasz Kaczor cieszy się ze zwycięstwa na 1000 m w Europejskich Igrzyskach w Mińsku
Foto: Alexey Filippov/Sputnik
30-latek po zgrupowaniu w Sabaudii postawił na treningi w Licheniu i kiedy epidemia koronawirusa zamknęła większość polskich olimpijczyków w domach, on spokojnie pracował. Śmiał się, że ma w pobliżu wodę święconą i nic mu nie grozi, a czasy na sprawdzianach miał jeszcze lepsze niż rok wcześniej. – To była naprawdę petarda – mówił zachwycony.
Świetne wyniki osiągnął mimo bólu. Kilka tygodni wcześniej, podczas treningu biegowego, poślizgnął się i chwycił za niewielkie drzewko. Coś szarpnęło w barku, pojawił się ból, ale nie przerwał pracy.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas